[Hahazard]

Gdzie w #lodz dostanę dobrą, mieloną kawę?

[P.....a]

@Hahazard: Kup ziarnistą i zmiel, widzisz co tam jest a wybór masz wielki!

[Hahazard]

@Przygoda: Nie mam młynka.

[maqs7]

@Przygoda: Trzeba dobry mlynek posiadac.
@Hahazard: Na Piotrkowskiej przy pl. Niepodleglosci.

[Hahazard]

@maqs7: A jak się nazywa ta miejscówka?

[P.....a]

@Hahazard: Młynek kosztuje mniej niż 1 kg kawy

[lizardon]

@Przygoda: Dobry młynek żarnowy to koszt 400-500zł

[P.....a]

@lizardon: Chodzi o klasyczny młynek do kawy palonej, 25 zł

[lizardon]

@Przygoda: Kupując dobrą kawę ziarnistą zależy Ci na tym żeby nie straciła zbyt dużo aromatu/smaku podczas procesu mielenia. Używając młynka udarowego(~25zł) nie masz kontroli nad grubością mielenia, przez to otrzymujesz przemiał różnych grubości od pyłu(brak aromatu+kwaśny smak) po duże kawałki, z których ciężko zrobić napar. Ponadto młynki udarowe przegrzewają przemiał co powoduje utratę aromatu. To tak jakbyś sam uwarzył zajebistego lagera, a później go spasteryzował ( ͡° ͜ʖ ͡

[P.....a]

@lizardon: Sam mielę w domu i nie widzę takich kłopotów, ważne jest żeby kawa po zmieleniu była w szczelnym opakowaniu i była mielona na bieżąco a nie raz na miesiąc.

[lizardon]

@Przygoda: A niektórym smakuje Tyskie (✌ ﾟ ∀ ﾟ)☞

[P.....a]

@lizardon: Wybacz znawco :)

Ja zacząłem mielić sam kawę gdy zobaczyłem że ziarnista jest sporo droższa, zastanawiało mnie jak to możliwe że produkt bardziej przetworzony jest tańszy i ile jest kawy w tej kawie, teraz widzę że różnica w smaku jest ogromna zwłaszcza jeżeli chodzi o kwaśny posmak. Kawa ma największe znaczenie a jak uważasz że to pomoże możesz uprawiać medytację przy parzeniu!

[lizardon]

@Przygoda: Też kiedyś zachwycałem się kawą własnoręcznie mieloną(ręczny młynek za parę złotych) dopóki nie poprosiłem w "palarni" aby trochę mi zmielili w "młynie". Zrobiłem sobie 2x espresso, jedno z mojego młynka, jedno z młynka z "palarni", różnica jest spora. Teraz mam już swój młynek żarnowy. Im więcej kawy pijesz tym bardziej masz wyczulone kubki smakowe na jej smak. Tak samo pijąc okazjonalnie wino, nie poczujesz różnicy pomiędzy winem za 10zł, a

[P.....a]

@lizardon: To mi przypomina akcję wkręcania kiperów od wina we Francji, zmienili etykiety w butelkach i filmowali gdy zachwycali się jakimś starym winem i zachwycali jakimś z marketu. Potem były tłumaczenia że "tańsze wina też potrafią być dobre" itp
Moim zdaniem najważniejsza jest sama kawa, to jak ją rozdrobnisz to sprawa drugorzędna ale łatwiej sprzedać coś za 500 zł jeżeli dodasz do tego legendę.

[lizardon]

@Przygoda: Skoro ważna jest tylko kawa, to pewnie też nie wyczuwasz różnicy pomiędzy kawą z ekspresu, a kawą zalaną wrzątkiem? Sądzisz, że fizyka to legenda?

[P.....a]

@lizardon: Pewnie że wyczuwam, najbardziej smakuje mi z kawiarki choć to sporo pracy i często mi się nie chce tak przyrządzać. Poza sposobem przyrządzania ma też znaczenie np atmosfera itp. Wiele osób powie że bardziej jej smakuje kawa z filiżanki niż w kubku i też nie można powiedzieć że się myli :)

[lizardon]

@Przygoda:
W itp zawiera się również sposób zmielenia kawy, spróbuj zrozumiesz.

Wiele osób powie że bardziej jej smakuje kawa z filiżanki niż w kubku i też nie można powiedzieć że się myli :)

Tu się zgodzę.

[P.....a]

@lizardon: W całym procesie przyrządzania kawy są etapy ważne dla smaku i ważne dla prestiżu (czytaj snobizmu), tradycyjnie kawa była mielona w moździerzu i nikt nie narzekał :)

[lizardon]

@Przygoda: Moździerz>gunwo>młynek ostrzowy #takaprawdaproszepanstwa
Powąchaj kawę zmieloną w ostrzowym, a moździerzu. Kawa z ostrzowego pachnie mocno, z moździerza lekko. Kawa ma uwalniać aromat podczas parzenia, nie podczas mielenia.

[P.....a]

@lizardon: Na pewno zapach i smak mojej kawy z młynka ostrzowego jest lepszy niż z tego profesjonalnego przemysłowego.

[lizardon]

@Przygoda: Bo masz dobrą kawę, którą mieliłeś przed chwilą, a nie tani szmelc zmielony rok temu i przesypany do opakowania.