Wpis z mikrobloga

@ArRog: Polecam "Z innej beczki" - spory wybór fajnego piwa. Eclipse inn też bardzo spoko moim zdaniem. Do jedzenia zależy na co masz ochotę. Dwie dobre knajpki są w manufakturze: Bawełna (kuchnia włoskawa) i Hot Spoon (chińczyk), Bliżej masz Off Piotrkowską, a tam Drukarnia (modne miejsce, chociaż moim zdaniem troszkę się opuściło), Lili (kuchnia panny z Top Cheffa). Słyszałem też dobre opinie o Lavesh, ale sam nigdy nie byłem. Świetnego łososia
@npsr: Będę tylko dwie noce, z czego tylko jednego wieczoru mogę sobie pozwolić na picie ;) Drugiego wieczoru tylko takie małe ;)

Co do jedzenia - fajnie by było gdyby średnia cena dania nie przekraczała 30 PLN. Jedzenie może być każde: Meksyk, Włochy, Hameryka, Daleki wschód itd. Grunt żeby było smacznie :)

Natomiast co do pubu - taki, aby można było porozmawiać. Idealnie by było gdyby były jakieś ciekawsze piwa do
@ArRog: Żarcie polecałem lepszych standardów niż picca. Cena 30 zł to już coś wyszukasz, ale raczej jedno danie, bez napojów :) Wczoraj jadłem za taką cenę w drukarni i porcja mogłaby być troszkę większa :)
Eclipse Inn, Z innej beczki i piwoteka mają spory wybór piw i wszystkie są bardzo blisko siebie - jak w jednym nie będzie miejsca to możesz iść szukać do następnych. Z innej beczki jest największa i
@ArRog: Co do pubów to wszystkie, które już wymieniłem idealnie nadają się do gadania i mają najlepszy wybór piw (szczególnie piwoteka i "z innej beczki"). Przy czym ceny oczywiście nie są najniższe ~10-15zł za piwo, ale warto. Zapewniam :)

Z takich normalniejszych @Przygoda potwierdzi, że cafe wolność jest fajne, szafa troszkę się psuje, ale nadal można polecić, grzałka. No ale w ogóle to idź na OFFa koniecznie (szczególnie poza weekendem). Tam
@SurowyOjciec: Kompania Kuflowa (a właściwie esplanada, która do niej należy) jest masakryczna. Byłem w krakowie - super. Zachęcony poszedłem w Łodzi i też zamówiłem sznycla ... no cholera dawno takiego papieru nie jadłem... żeberka faktycznie spoko, ale ogólnie odradzam to miejsce :)
@SurowyOjciec: Jak byłem w krakowie to jadłem od nich sznycla i kwaśnicę. Były pyszne. W Łodzi jak zamówiłem to samo było tragiczne. Potem przypadkiem się tam znaleźliśmy z chłopakami z pracy i żeberka faktycznie były ok, ale właśnie placek (nie pamiętam chyba po węgiesku z mięsem) też był tragiczny. Może źle trafiłem, ale mam złe wrażenia jednak :/ No i tak właściwie to dość drogo jak na takie dania. Jedno co
@ArRog: na roosvelta masz off piotrkowska. Z novotelu idziesz w kierunku tego niebieskiego/szklanego budynku, za mickiewicza pierwsza w lewo. ;) Na offie masz pub - Riff-Raff. Poletzam bardzo.
Jak coś to zapraszam na piwo/papierocha:D(pracuje naprzeciwko novotelu)
@RottenKitten:

Idź do Lavesha i powiedz jak Ci się podobało, to może też pójdę :D


W laveshu bardzo mi się podobało. Na plus na pewno klimat, sympatyczna obsługa i ciekawe dania. Ciężko było się zdecydować co zamówić i chętnie poszedłbym tam jeszcze nie raz, aby popróbować inne propozycje. Same jedzenie 4/5. Brakowało im trochę, aby się nad nimi rozpływać. Mimo wszystko w tej cenie polecam :)