Wpis z mikrobloga

@Kelemele: ja mogę ci tylko powiedzieć z perspektywy siedzenia za biurkiem w transporcie, że od jakiegoś roku jest tendencja spadkowa co do zleceń jak i cen. Trochę ciężko się robi. Jeśli masz możliwość za darmo zrobienia takiego kursu jak najbardziej, ale inwestowanie w niego, troszkę nie bardzo. Ciężka praca, kokosów aż takich nie ma no i ciężarówka twój dom
  • Odpowiedz
@Konkol: no właśnie chciałbym zainwestować w taki kurs. W sumie to przydał by mi się jakikolwiek papier, czy to spawacz czy kierowca, teraz pracuję w biurze, nie jest źle, ale kasa mała, a rodzina kosztuje :(
  • Odpowiedz
@Kelemele: jeździć trzeba lubić. Wiele osób błędnie myśląc że jak lubi popędzać swoją osobówką sprawdziłaby się w roli kierowcy, niestety to o wiele bardziej złożony zawód ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Konkol: na weekendy jestem gotów i tak w sumie to w domu tylko śpię. Wyjazd o 6.20 córeczka jeszcze śpi, powrót o 18 córeczka już jest śpiąca i zaraz idzie spać.
  • Odpowiedz
@Kelemele: problem jest tylko z tym że wiele pracodawców nie jest teraz uczciwych i nie płaci... Nie musisz iść koniecznie na międzynarodowy transport, po krajówce też można zarobić a jest się niekiedy nawet codziennie w domu, ale trzeba dobrze trafić. Także już twoja decyzja czy się na to zdecydujesz i czy dasz radę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Kelemele: Nie pracuję w tej branży, mam dwóch znajomych w tej branży, jeden od roku na bezrobociu, raz na jakiś czas ma zlecenie w trasie, a drugi już trzeci raz zmienia firmę i nie dość, że kiepsko zarabia, to jeszcze nie zawsze wypłata na czas. Kiedyś rozmawiałem na stacji benzynowej z jednym z kierowców TIRa, który jeździł w angielskich firmach przewozowych większość życia, postanowił wrócić do Polski, pojeździł kilka miesięcy, "#!$%@?
  • Odpowiedz
@Kelemele: Na głównej wskoczył filmik pooglądaj. Ja na międzynarodówce jezdziłem na busach. Jak chcesz wiedzie czy sprawdziłbyś się na zestawach to poszukaj najpierw na busa jak cię to nie przerazi to już masz jakiś pogląd na sytuacje.
  • Odpowiedz