Wpis z mikrobloga

@Czubaka98: jedna z najtrudniejszych gier typu fps swojego czasu. Wspaniała rozgrywka, trudna, wymagająca. Przeciwnicy owszem tępi ale zabójczy. Doskonała muzyka podkreślająca klimat naszych misji w terenie, w którym jako samotny agent do odstrzału mamy masę wrogów. Pamiętam te dźwięki i krzyki jak dziś typu " Hey you!" albo znakomity odgłos jackHammera :-D
  • Odpowiedz
@Niestety: z tym helikopterem to było naprawdę niezapomniana akcja:-D
@augustulus: u mnie też nie było celownika i chyba dzięki temu każdy następny fps był dla mnie łatwiejszy. Co więcej u mnie w ogóle nie było hudu - nie widziałem ile mam punktów życia, ile mam naboi - nic :-)
  • Odpowiedz
@Czubaka98: ten agent wyglada jak Gabriel Logan, bohater serii Syphon Filter, jednej z najlepszych skradanek TPP na PSX (te na PS2 sie nie umywaja).

@DzejDzejSan: Syphon Filter, zwlaszcza trylogia na PS2 to taki TPP gdzie wlasciwie wiele misji musisz przechodzic po cichu. Zaaajebista gra, 2 czesc najlepsza.
  • Odpowiedz
@specnazman: o tak była dla mnie trudna, bo w tamtym okresie grałem głównie w fpsowe n-----------i w stylu unreala czy quake, gdzie non stop się tylko biegało za przeciwnikiem i strzelało. Przy niektórych misjach trochę się bałem( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz