Wpis z mikrobloga

@pyszotka: duży chłop jest? Jak tak to sobie poradzi.

Mam też małego hinta natury ogólnej na przyszłość. Nie przejmuj się rzeczami na które nie masz wpływu.
  • Odpowiedz
@pyszotka: Z perspektywy niebieskiego paska muszę przyznać rację. Jak już wyrobiłem nawyk pisania takich powiadomień, to o ile życie spokojniejsze, a i uszy i głowa mniej bolą później ;)
  • Odpowiedz
  • 5
@pyszotka: Okej, ale dlaczego w sumie nie śpisz? Przecież i tak jeśli nie napisze, to Twoje nie spanie nic nie zmieni. Nawet jeśli coś się stanie, to i tak sie tego nie dowiesz raczej, bo przecież nie pisze. Spij spokojnie, a jeśli coś sie stanie i on bedzie w stanie dać Ci znać, to przecież może zadzwonić i Cię obudzić. Wybacz, ale mam wrażenie, że Twoje zachowanie jest obecnie troszkę
  • Odpowiedz
  • 6
@pyszotka: Okej, ale co daje Twoje martwienie się? Zmienia cokolwiek? Pomoże mu, jeśli powodem nie pisania bedzie to, że coś się stało?
  • Odpowiedz