Wpis z mikrobloga

Właśnie dostałem w swoje ręce nowego Beevora. Niestety jak tak przyglądam swoje uwagi, które im wysłałem, to sporo z tego zostało zignorowane (podobno sam Autor na część się nie zgodził). Np. zostawiono cholernie irytującego marszałka Tuchaczewskiego w 1920 r.

Sama książka za to jest imponująca, ponad 1000 stron, robi wrażenie.

#beevor

#historia
  • 2
  • Odpowiedz
@aurevoir: Co za niesprawiedliwość :(. Jak wrażenia z lektury? Ja kiedyś już to pisałem, że jakoś szału moim zdaniem nie ma. Znaczy się dobra rzecz jak ktoś chce miej jednotomową historię dws, ale nic tam odkrywczego nie ma.
  • Odpowiedz