Wpis z mikrobloga

Kupiłem jakiś czas temu samochód sprowadzony z DE z przebiegiem 187 tys. (taaaaaaa...). Po kilku latach ciekawości i niepewności odwiedziłem salon Renault, gdzie czarno na białym pokazali, że ostatni zarejestrowany przebieg (kilka tygodni przed zakupem) to 315 tys.

Liczyłem się z tym oczywiście, ale i tak uważam się za szczęściarza - po pierwsze 315 tys. to wcale nie aż tak dużo (myślę, że w komisach bywają 500-tki albo i nawet 800-tki), po drugie - w miarę bezproblemowo jeździ już dwa lata.

#samochod #cofanielicznika #zakupsamochodu #oszukujo #mirekhandlarz
  • 6
@haes82: Hmmm kupiłeś auto i po 2 latach naszlo cię aby sprawdzić je. BRAWO.
Po trzecie dałeś się zrobić w #!$%@? bo nie myślałeś, kupiłeś zapewne okazje(czytaj cene) i dałeś zarobić nieuczciwemu handlarzowi.
@Feliks_Biszkopt: Raczej dal sie zrobić bo kupił auto z cofniętą szafą. Sprawdził dopiero po 2 latach, mógł to zrobic przy kunie, ale nie pomyslał. Sądze ze nie pomyslał bo to była okazja i bał sie że ktos podkupi szybciej.