Wpis z mikrobloga

Zerwałam po 4,5 roku związku, yeah! W końcu odetchnęłam i mogę żyć pełnią życia :)
  • 105
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@BlackPoison: jesli kupisz teraz fotel to do tego czasu sie zestarzeje a ja bede gotowy, zeby ci powiedziec, ze go nie mozesz ze soba zabrac. Takze jesli traktujesz nasza przyszlosc powaznie radze ci go kupic juz teraz i tego nie odwlekac.
  • Odpowiedz
@BlackPoison:

;D

W koncu udalo mi sie z nia zerwac, po 4,5 roku zwiazku, juz wymeczylem te ostatki i pozwolilem jej zeby byla gora dalem dobry powod zebrala sie w sobie i poszla, nie moglem zniesc tego ciagle skomlenia o s--s, ile mozna 5 razy w tygodniu i jeszcze malo jestem facetem a nie baba natura mnie ogranicza, a jakie oszczednosci czasu i pieniedzy, teraz pozyje, za miesiac mam wycieczke na bali, nie wiem czy wroce szybko bo pracuje
  • Odpowiedz
@BlackPoison: ja mogę życzyć szczęścia. Rok temu dowiedziałem się, że jestem coś jak Twój chłop z tym, że akurat się starałem jak potrafiłem tylko się w dupie poprzewracało i trudno było zrozumieć, że nie na wszystko sobie mogę pozwolić ( ͡° ʖ̯ ͡°) Ale co tam żyje się dalej ( ͡° ͜ʖ ͡°) dostałem pracę, kończę studia i hajlajf ( ͡
  • Odpowiedz