Wpis z mikrobloga

@paramite: Konsolowcy grali w fuel parę lat temu, mapa pewnie większa z 20 razy od tego z day-z. Mimo wszystko dla mnie wielkość mapy wcale nie jest żadnym wyznacznikiem funu po multi. W codzie 4 były małe mapy, a gra była świetna, w Bad company 2 mapy też nie były jakieś ogromne, a imo to jeden z lepszych multików :D A day-z to symulator biegania :P
  • Odpowiedz
@womabo: No spoko, ale Day-Z to symulator post-radzieckiego kraju, spójrz na polskę - kilka większych miejscowości, a tak to same małe wsie. Tutaj jest tak samo, Fuel - właściwie tam miałeś wielką mapę, ale nie była ona dobrze zagospodarowana. W Armie 2 każdy kamień czy drzewo było położone specjalnie :P
  • Odpowiedz
@womabo: Nie grałem w Day-Z ale dzięki ogromnej przestrzeni w Kerbalach można naprawdę odczuć samotność jak skończysz gdzieś bez paliwa na innej planecie. Albo te wspaniałe uczucie jak po wielu próbach uda ci się doprowadzić do orbitalnego rendez-vous - ci co grali wiedzą o czym mówię :D
  • Odpowiedz
@paramite: grałem w kerbale sporo w wersji chyba 0.13 czy coś takiego, ale to było z półtora roku temu. Dużo się teraz pozmieniało od tego czasu? Bo ostatnio się zastanawiałem czy nie kupić sobie na steamie
  • Odpowiedz
@womabo: Ja grałem w 0.16 w 2012 (wakacje z kerbalami), w następnej wersji dodali inne planety (szok), wróciłem dopiero niedawno do wersji 0.25 i nie mogłem się odnaleźć (oprócz sanboxa dodali 2 tryby gry - naukowy i ekonomiczny) do tego poziomy trudności. Poczytałem trochę i stwierdziłem że naukowy na średnim poziomie mi najbardziej podpasuje i tobie też taki zestaw polecam. Pograłem kilkanaście godzin i przestałem - poczekam już na pełną
  • Odpowiedz
@NathanielD: Bo nie ma większej frajdy niż bieg z solniczyny do Czerno, tylko po to, żeby przed samym czernem dostać kulkę w łeb i stracić wszystkie itemy które po drodze się uzbierało. Mam DayZ:SA, ale póki nie zrobią Aut i możliwość tworzenia baz to ja pierdziele tą gre.
  • Odpowiedz
@womabo: To pograj, pozbieraj przedmioty, zrób bazę, zdobądź ekipę. Potem przyzwyczaj się do tego wszystkiego, zupełnie jakbyś tam był (takie wczucie się w postać) - wtedy gwarantuje ci, że po pierwszej akcji będziesz musiał wziąć prysznic. Pamiętam jak ze mnie ciekło, ze strachu, stresu i adrenaliny ( ͡° ͜ʖ ͡°) - Warto było ! Mówiąc poważnie, ta gra to najlepszy symulator walki w XXI wieku jaki
  • Odpowiedz