Wpis z mikrobloga

@KuliG: Ponoć raka najlepiej gotuje się żywcem we wrzątku. Spróbuj.

A na poważnie: Nie zazdroszczę! Mnie trzymało prawie trzy tygodnie i żadne tabsy nie pomagały. Spróbuj łyżkę miodu przed snem, mi pomagała.