Aktywne Wpisy
hellyea +12
white_cap123 +10
Prawdziwy przegryw to nie jest ten co nigdy nie ruchał.
Prawdziwy przegryw to ten co ruchał, miał powodzenie, a potem coś się w życiu popsuło, utrata zdrowia, wyglądu i utrata powodzenia.
Jak nigdy nie ruchałeś i nie zaznałeś bliskości kobiety to nic nie straciłeś, bo nie da się stracić czegoś, czego się nie posiadało.
Największym bólem jest zaznać tego wspaniałego uczucia na chwilę a potem bezpowrotnie je utracić, ale tego nie zrozumiecie,
Prawdziwy przegryw to ten co ruchał, miał powodzenie, a potem coś się w życiu popsuło, utrata zdrowia, wyglądu i utrata powodzenia.
Jak nigdy nie ruchałeś i nie zaznałeś bliskości kobiety to nic nie straciłeś, bo nie da się stracić czegoś, czego się nie posiadało.
Największym bólem jest zaznać tego wspaniałego uczucia na chwilę a potem bezpowrotnie je utracić, ale tego nie zrozumiecie,
#depresja
@stary_zniszczony_fotel: A co w sytuacji, kiedy ktoś miał takich rodziców, ale nadal go depresja i samotność żrą?
A i jak #!$%@? i przeżyjesz to też daj znać ʕ•ᴥ•ʔ
A może i masz racje i jesteśmy tylko armią kukiełek pod szyldem marki Pinokio. Niektórzy kończą jako niedkończone, niedostrugane ludziki z drewna porzucone przez niedoświadczonego sztukmistrza Gepetto. Tylko
Chcesz być #!$%@?ą? Idź, coś wyrwij (klub/tinder/cokolwiek). Pakerem? Siłkę znajdziesz wszędzie (dieta/trening/suple). Bogaty? Ogarnij biznes (miliony sposobów: doszkalanie/kontakty/handel/produkcja, etc...). W dużym skrócie: wyznacz konkretne cele (bez ogółów - w konkrecie), zacznij je konsekwentnie realizować (choćby się waliło, paliło - masz cele, to je realizujesz i trzymasz się postanowień), rób to
@Werdandi: Ci dobrzy wychowankowie to wykształceni, kulturalni ludzie w związkach. Nie jest to żaden konstrukt a droga normalnego człowieka. Takeigo stanu rzeczy zazdroszczę i do tego chciało by się dążyć. Fajne porównanie z Pinokiem, mi się zawsze kojarzyła zaniedbana roślina.
@Tino:
@Weishaowang: nie, jakie to ma znaczenie?
No właśnie ale czy normalnego ? Większość ludzi na świecie żyje w biedzie i nędzy, bez wykształcenia a ich związki to gówno a nie bajka. To jest normalne (normalny = najczęściej spotykany) na świecie.
Twoje wyobrażenie normalności to tylko jakiś niespełniony ideał narzucony nam abyśmy mieli co robić. Nieustająca fala spływającej w
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora