Aktywne Wpisy
daeun +137
To naprawdę smutne i przygnębiające jak z biegiem czasu zmieniło sie podejście Polek do obecności dzieci na weselach. Dla mnie, dobijającego do 40stki boomera takie imprezy były zawsze wydarzeniami bardzo RODZINNYMI, gdzie nikt nie dyskryminował bombelków ze względu na wiek. Czas radości i dwudniowej biesiady, znakomita okazja do poznania się dalszej rodziny Pani i Pana Młodych, o którą ciężko w toku normalnego funkcjonowania między poniedziałkiem a piątkiem. Sam jako dzieciak chodziłem z
pieknylowca +224
Te memy o skąpych poznaniakach to najprawdziwsza prawda - XD, galeria handlowa i płatne toalety XD. Jak się cieszę że jestem z Warszawy i tu nie ma czegoś takiego jak płatne toalety w galeriach - nawet na dworcu centralnym w złotych tarasach #poznan #polska #bekazpodludzi
Gdy miałem lvl 16, jako ekspedientkę zatrudnili lvl 22 dziewczynę (która jest teraz moją dobrą znajomą). Wiadomo, wszyscy chłopcy z osiedla, przy okazji zakupów, próbowali dziewczynę zagadać, jako, że była dość urodziwa. Często zagadać próbował też w/w idiota. Pokazywał tatuaże, prężył bicepsy, prosił o numer...
Któregoś poranka ktoś niespodziewanie napadł na sklep, w którym zmianę akurat miała znajoma... Ten idiota, który mieszkał dosłownie 15m od sklepu (najbliższy blok), wpadł w kominiarce, z nożem w ręku i domagał się pieniędzy. Jako, że miał charakterystyczny głos, był dosyć wysoki, a na ręku nie zasłonił charakterystycznego tatuażu-krzyża, znajoma odrazu rozpoznała w nim sąsiada:
Z: Sebek? Sebek przecież wiem, że to ty! Przestań!
S: Sebek, jaki Sebek! Ja jestem... Przemek! Dawaj pieniądze bo Ci leb roz****e!
Z: Sebek, ale nawet jakbym chciała to Ci nie mogę ich dać, bo kasa jest zamknięta i musisz najpierw coś kupić, żebym mogła ją otworzyć.
Sebek zdezorientowany, nie wiedział co robić, przez 5 sekund (wg. zeznań kasjerki) stał w bezruchu (pewnie myślał...), zrobił w tył zwrot, chwycił do rąk 3 paczki Chipsów "Maczugi" i wybiegł...
Oczywiście, kasjerka wskazała Policji sprawcę. Brat zrelacjonował, że drzwi otworzyła matka, a Sebek oglądając w TV 13posterunek i kończąc drugą paczkę "Maczug", był bardzo zaskoczony. Rzucił się na jednego z policjantów. Na szczęście drugi zdążył zareagować i Sebka sprowadzili do wozu.
Okazało się, że miał zawiasy za pobicie. Dostał dodatkowe dwa zarzuty: napaść na funkcjonariusza policji i napad z bronią w ręku (kradzież Chipsów chyba została potraktowana jako żart- paczka kosztowała wtedy 49groszy). Nie wiem ile dostał, ale teraz, gdy mam więcej niż lvl 18, on dalej siedzi.
Z napadu wyciągnął fanty o łącznej wartości 1.47zł. Zapomniałem wspomnieć, że na osiedlu miał ksywkę "Szympans". Z twarzy nawet podobny (szczęka wysunięta do przodu), ale to może chodziło o inteligencję... Oj Sebek, Sebek."
#pasta