Wpis z mikrobloga

@bohemot44: Haha Borsuk, no to nici z tego ślubu. A tak długo go planowałeś :[ Mi moja ostatnio po tej aferze z Ponczkiem marudziła, że nie zadzwoniłem, że wrócę 3h później do domu (poszedłem na browar po egzaminie). "Ostatnio jakiegoś studenta w Odrze szukali". Ehh te mamy ;)