Wpis z mikrobloga

@Raqie: od dłuzszego czasu, jak nie od poczatku on jest tam tylko statystą. Lebron przejal calkowita kontrole nad wszystkim, a efekty jakie sa to kazdy widzi.
  • Odpowiedz
@Raqie: @Gch9:

Blatt w ogóle nie ma kontroli nad zawodnikami.

To że Blatt nie ma w ogóle kontroli nad zawodnikami to jedno, ale sodówka Jamesa to osobny temat (który dzisiaj zresztą rano poruszałem). LeBron został nazwany królem - okej niech tak jest, ale on nie tylko lubi być tak nazywany, ale sam siebie tak nazywa, robi szopki z przenosin czy powrotów po kontuzji.
LeBron James jest zawodnikiem najwyższej
  • Odpowiedz
@Gch9: uo. Spece od pijaru odwalili taki kawał roboty, że nawet ja - odwiedczny hejter LBJ zacząłem wierzyć, że się zmienił (a pamiętałem jego akcje z kopanie koszy, rzucaniem ręcznikami itd). Natomiast za takie akcje hejt po całości. Trener to świętość. Ogromny minus.
  • Odpowiedz
@Gch9: dlatego uważam, ze Spoelstra był w Miami najbardziej niedoceniona osoba. Trzymał wszystkich w miarę w ryzach, co w przypadku LBJ nikomu wcześniej sie nie udało.
  • Odpowiedz
@burbonek7: Jest również taki moment (a nawet większość nagrania po gwizdku) gdzie to James macha łapami szaleńczo i coś bardzo żywiołowo "tłumaczy" sędziemu.
Zresztą o czym my tu gadamy - próbujesz tłumaczyć popchnięcie własnego trenera. Choćby nie wiem co Blatt robił, zawodnik własnej drużyny nie powinien się tak zachować, nie ważne w jakim sporcie.
  • Odpowiedz
@MuzG: Nazwałbym to bardziej odsuwaniem na bok niż popchnięciem i zostaję przy swoim. A James oczywiście też mógł dostać technika, ale nie o tym teraz rozmowa.
  • Odpowiedz
@burbonek7: Trenera własnej drużyny ani się nie popycha, ani się nie odsuwa na bok. Niepisany kodeks sportowy, przynajmniej ja tak to widzę, ale każdy ma prawo do swojego zdania.
  • Odpowiedz
@burbonek7: widzialem w NBA wiele przepychanek i pyskowek z sedziami, ale konczy sie to niemal zawsze obejciem i odsuwaniem krzykacza na bok, tu Lebron popchnal trenera jak zwyklego frajera
  • Odpowiedz
@Theos: Hejtuje jego charakter, bucostwo i zachowanie poza boiskiem, bo koszykarzem jest obecnie jednym z najlepszych w lidze i w historii NBA
  • Odpowiedz