Wpis z mikrobloga

@#!$%@?: za 100 cebulionów można coś dobrego kupić? Z porad dla początkujących astronomów to serio radzili raczej kupić dobrą lornetkę niż wujowego nieboszperacza.
@Kozzi: @PanKtos: @szczurek_be: @Oxygo77: http://www.aliexpress.com/item/2014-Brand-New-180X-Monocular-Refractor-Space-Astronomical-Telescope-Spotting-Scope/1562490984.html

Paczka była rozmiarów raczej niedużych. I zadziwiająco lekka. Na granicy problemów zdaje się nie było. Przybili jakąś pieczątkę, ale była nieczytelna.

Żeby nie było wątpliwości - teleskop jest wielce amatorski, ale naprawdę daje radę. Przy dużych powiększeniach ciężko znaleźć mały obiekt na niebie. Ale przy odrobinie cierpliwości i szczęściu można naprawdę podziwiać różne ciała. W tym niebieskie ( ͡º ͜ʖ͡
@Kalan: @menelaosPL: Panowie, przecież na każdym kroku podkreślam, że to żadne cudo. Obrazów pokroju teleskopu Hubble'a, czy sond orbitujących księżyce i planety się nie uświadczy. Wydałem stówę, żeby się pobawić, może zobaczyć więcej niż przez zwykłą lornetkę. I udało się. Ot, takie małe szczęście laika :)
@#!$%@?: chodziło mi o to jak bardzo można się pobawić teleskopem za 100zł, bo ja nigdy nie obserwowałem przez teleskop. Możesz to jakoś opisać? Widzisz np. jakiś zarys Jowisza? Poziome pasy? Czy rozmazana plamka?
@Kalan: Zacznę od tego, że to moja pierwsza przygoda z teleskopem. W dodatku przyszedł bez instrukcji obsługi ( ͡° ͜ʖ ͡°) i do wszystkiego dochodziłem sam. W zestawie były dwa okulary - 20mm i 6mm. Ten pierwszy zapewnia szerokie pole widzenia, ale stosunkowo nieduże powiększenie (18x). Widać przez niego księżyce Jowisza (ze względu na fatalne, pod względem potencjalnych obserwacji, miejsce zamieszkania, nie udało mi się zaobserwować innych