Wpis z mikrobloga

@ilopan33: Grają dobrze, nawet bardzo dobrze, jadą sobie z Atletico jak chcą... to po #!$%@? jeszcze najpierw oszukiwać i przyjmować ręką, a chwilę potem wjeżdżać z łokcia na twarz przeciwnikowi?
Jakby sędzia był ogarnięty to 2x żółta kartka + czerwona dla Atletico i grają po 10.

nazywanie piłkarza cwelem tylko dlatego, że sędzia popełnia błąd, to chyba coś nie tak jest

Czyli wszelkie symulki, udawanie itd. jest ok, bo to sędzia
@Dawidinho8: jeśli sędzia daje się nabierać, to tak. Symulowanie było, jest i zawsze będzie elementem gry dopóki nie wyeliminuje się tego za pomocą technologii (jak np. sędzia może obejrzeć powtórkę, aby móc podjąć słuszną decyzję)