Wpis z mikrobloga

@Sztabowy: no w pewnym sensie poczucie winy jest. Bo już wcześniej miałem zabronione pisanie z nią. A mimo to jakoś był kontakt. Po prostu czasem wydaje mi się że coś czuje to tej koleżanki z uwagi na to że znam ją od gimbazy, Ale z Różowym jestem ponad 3 lata plus dowiedziałem się paru rzeczy i czuję że nie mogę jej zostawić bo dziewcze załamie sie kompletnie
@JanuszMniejszy: No to różowy ma słuszne poczucie zagrożenia. Powinieneś podjąć decyzję i się jej trzymać, bo inaczej zawsze kogoś będziesz ranił.
Pamiętaj też, że jeśli jesteś ze swoim różowym tylko dlatego, że się załamie jak ją zostawisz, to jest to słaba podwalina związku i wcześniej czy później upadnie, im później tym z większym hukiem. Jesteś odpowiedzialny głównie za swoje życie, a nie za jej.
Good luck mate.