Wpis z mikrobloga

Byłam dziś na randce z moim przyszłym chłopakiem, on jest z Francji, rozmawialiśmy o wielu rzeczach, o imigrantach też i powiedział bardzo mądrze: "to tak, jak w USA, imigranci są źli według Amerykanów, no chyba, że jakiś Meksykanin buduje im dom, albo Meksykanka sprząta albo bawi ich dzieci, to nie są źli".
  • 25
  • Odpowiedz
@Viviane77: No ale serio pisanie takich rzeczy jest bezcelowe, bo potem jak to się nie uda wejdziesz na mirko i pod takiem #gorzkiezale będziesz pisała jak to źle i jakie to krzywdzące. Jak brniesz przed życie lepiej brać do siebie obie wersje, dobrą i złą, by nie mieć zaskoczenia i by nie czuć bezsilności. Teraz rozumiesz? Nie życze źle, uwierz.
  • Odpowiedz