Wpis z mikrobloga

Do tej pory "Whiplash" kojarzyło mi się jedynie z piosenką Metalliki z jedynej prawilnej płyty, ale po seansie... O cholera, jakie to było dobre (ʘʘ). J.K. Simmons za rolę Fletchera powinien dostać każdą #!$%@?ą nagrodę, jaka istnieje na tym globie, a którą można rozdać aktorom. Polecam z całego serca. Ktoś już oglądał?

#film #jazz
Pobierz p.....o - Do tej pory "Whiplash" kojarzyło mi się jedynie z piosenką Metalliki z jedy...
źródło: comment_DnBL7jvbOGdsiUkb4FmR9ebC1DpUZ8OU.jpg
  • 10
@pilarenko: Ja oglądałem. Osobiście nie podzielam ogólnego entuzjazmu związanego z tym filmem. Gdzie bym nie czytał to wszyscy przesadzają z ekscytacją. Ale to tyle na temat otoczki, a co do filmu:
Jest bardzo dobry. Ale czy aż taki wybitny, nie jestem pewien. Na pewno wybija się wśród reszty "papki".
@mierzos: Standardowo w roli głównej wystąpiły oczekiwania lub ich brak - są blockbustery, hajpowane miesiące przed premierą, przez co łatwo się rozczarować, a są takie małe cudeńka, o których się nie mówi i przed seansem nie wie się o nich prawie nic, a te zachwycają. Może na tym to polega.