Wpis z mikrobloga

@Ideologia_Gender: Osobiscie w to watpie. Amerykanie maja mozliwosci zrobienia czegos takiego, a Ruscy nie za bardzo. Jak juz mieliby jakies informacje wywiadowcze to by ewentualnie mogli powstrzymac sie od dzialania.
Majac podobny problem u siebie (sunnickiego wahabizmu), zwalczajac go w Syrii, nie zwzmacnialiby go we Francji. Bynajmniej nie to, ze lubia Francuzow, ale ze momentalnie by to odbilo sie na Dagestanie, Czeczeni czy Tatarstanie (na zasadzie oni wielcy Allahowcy, my tez
chodzi niby o odwrocenie uwagi od ukrainy - zeby zrobic "arabska wiosne" w europie.


@Ideologia_Gender: jak już coś to odwrócenie uwagi od Ukrainy, tak aby najbliższe rozmowy w Astanie (15 stycznia) odnośnie rozwiązania konfliktu w Donbasie spełzły na niczym. Komentatorzy i politycy w tym sam prezydent Francji mówi jasno, że jeśli znowu mają się tam spotkać by tylko pogadać, to nikt do Astany nie pojedzie co byłoby na rękę Kremlowi. Mało