Mam w rejonie adresatkę która jest strasznym bucem. Ostatnio zostałem #!$%@? od góry do dołu dlaczego ja jej listy polecone przynoszę do domu skoro ona ma żądanie do skrzynki. - Nie ma pani żądania, sprawdzałem w rejestrze i go nie ma. - Ale mam "R" na skrzynce - Samo "R" nie wystarczy musi pani iść na pocztę i wypełnić druczek z żądaniem wtedy mogę wrzucać listy do skrzynki. - A co mnie to obchodzi
Aha :|
No i pech chciał, że dziś miałem do niej kolejny polecony. Tym razem paczkę (jak byście sweter zapakowali do koperty bąbelkowej) Dzwonie na domofon i wywiązuje się taki dialog - Dzień dobry poczta, mam polecony do XYZ - No ale ja mam żądanie!! - Tak wiem, sprawdzałem i już jest (faktycznie była na poczcie i sobie je zrobiła) jednak ten polecony nie zmieści mi się do skrzynki. - A co mnie to obchodzi - ... to otworzy pani drzwi? - Nie
I się "rozłączyła," no #!$%@? go mać. I bądź tu człowieku miły. Taszczysz gabarytową paczuchę która powinna być nadana jako paczka a nie jako polecony, możesz legalnie zostawić to na poczcie i #!$%@?ć awizo....ale nieeeee wezmę! Będę miły!
#!$%@?łem się, wziąłem bloczek z awizami, na awizie dopisałem "adresatka nie chciała otworzyć mi drzwi wejściowych do klatki, brak możliwości wręczenia awizo do skrzynki" i przykleiłem na drzwiach wejściowych do klatki.
Chcesz być bucem? To nie oczekuj od innych, że będą fair wobec ciebie.
@mamapoth: Poczytaj regulamin. Jak płacisz za paczkę to dostarcza ci je paczkowy. Jak za polecony bo chcesz zaoszczędzić 2 zł to nie dziw się, że dostajesz awiza. Branie przesyłek gabarytowych to osób prywatnych to tylko i wyłącznie dobra wola listonosza.
Ja osobiście jak mam mniej poczty (tak jak dziś) to biorę gabarytowe. Jak mam dużo (pic poniżej) to nie ma szans żebym jeszcze brał gabaryty bo nie mam tego jak nieść
@CreativePL: Ja pytam. Ja nie mam pretensji. Pierwszej osoby użyłem, bo tak mi stylistycznie pasowało. Czyli do paczek jest inny listonosz i on mi zawsze paczkę dostarczy, a jak jest duży, gruby list to jest inny listonosz i niekoniecznie mi go przyniesie? Dobrze rozumiem?
Czyli do paczek jest inny listonosz i on mi zawsze paczkę dostarczy, a jak jest duży, gruby list to jest inny listonosz i niekoniecznie mi go przyniesie?
Ogólnie to tak. No chyba, że cię w domu nie zastanie to awizo.
@Asso: Wtedy dostał bym zjebę na poczcę, a znając tą adresatkę pewnie napisała by skargę. A w 99% przypadków skarga jest na niekorzyść listonosza. Wolę zostawić awizo i mieć święty spokój.
Czy tylko ja jestem uprzedzony don książek pisanych przez kobiety? Jeśli jest to fantasy to już niemal na 100% wiem ze książka mi się nie spodoba. #ksiazki
- Nie ma pani żądania, sprawdzałem w rejestrze i go nie ma.
- Ale mam "R" na skrzynce
- Samo "R" nie wystarczy musi pani iść na pocztę i wypełnić druczek z żądaniem wtedy mogę wrzucać listy do skrzynki.
- A co mnie to obchodzi
Aha :|
No i pech chciał, że dziś miałem do niej kolejny polecony. Tym razem paczkę (jak byście sweter zapakowali do koperty bąbelkowej) Dzwonie na domofon i wywiązuje się taki dialog
- Dzień dobry poczta, mam polecony do XYZ
- No ale ja mam żądanie!!
- Tak wiem, sprawdzałem i już jest (faktycznie była na poczcie i sobie je zrobiła) jednak ten polecony nie zmieści mi się do skrzynki.
- A co mnie to obchodzi
- ... to otworzy pani drzwi?
- Nie
I się "rozłączyła," no #!$%@? go mać. I bądź tu człowieku miły. Taszczysz gabarytową paczuchę która powinna być nadana jako paczka a nie jako polecony, możesz legalnie zostawić to na poczcie i #!$%@?ć awizo....ale nieeeee wezmę! Będę miły!
#!$%@?łem się, wziąłem bloczek z awizami, na awizie dopisałem "adresatka nie chciała otworzyć mi drzwi wejściowych do klatki, brak możliwości wręczenia awizo do skrzynki" i przykleiłem na drzwiach wejściowych do klatki.
Chcesz być bucem? To nie oczekuj od innych, że będą fair wobec ciebie.
#coolstory #truestory #urzedasstory
Dobrym zwyczajem jest aby iść do adresata i wręczyć mu awizo tłumacząc dlaczego tak a nie inaczej.
Co ta poczta... Ja myślałem, że jak płacę za dostarczenie, to płacę za dostarczenie przesyłki a nie awiza.
Ja osobiście jak mam mniej poczty (tak jak dziś) to biorę gabarytowe. Jak mam dużo (pic poniżej) to nie ma szans żebym jeszcze brał gabaryty bo nie mam tego jak nieść
Czyli do paczek jest inny listonosz i on mi zawsze paczkę dostarczy, a jak jest duży, gruby list to jest inny listonosz i niekoniecznie mi go przyniesie?
Dobrze rozumiem?
Ogólnie to tak. No chyba, że cię w domu nie zastanie to awizo.
dlaczego?