Wpis z mikrobloga

@mefisto506: Posiadam Fiata Bravo T-Jet 150KM zrobione 7 tyś km(kupiony z przebiegiem 140tyś) oprócz wymiany oleju i rozrządu przy zakupie nie było nic robione z silnikiem, jedynie co był jakiś problem z otwieraniem się jednych drzwi spadła jakaś linka czy coś(koszt naprawy 50zł) . Samochód bardzo fajny żwawy fajnie przyśpiesza dobrze trzyma się drogi na 18' felgach. Wady jakie dostrzegam to skrzypiące plastyki przy prawym kolanie kierowcy, o dziwo mało miejsca
@mefisto506: Te 1.4 to jeden z bardziej awaryjnych silników... A może Bravo I 1.9 JTD- najlepszy fiatowski silnik, niezawodny. Jakieś parę miesięcy temu takim właśnie jeździłam i sprawował się bardzo dobrze w trasie, w mieście też dawał radę. Mało palił i był komfort jeżdżenia. I Bravo jest po prostu ładne mimo upływu lat :)
@adirys: Za Bravo w dobrym stanie trzeba zapłacić ok.4-4,5 tysięcy, a w tej cenie można dostać
@Qzka: Mam Nissana z przebiegiem ponad 500 tys (sam zrobiłem sporą część tego) a może nawet lepiej. I powiem tylko że przebieg to nie wszystko, ważniejszy jest serwis. Jak samochód jest zadbany, to i pojeździ drugie tyle. No i oczywiście błędy konstrukcyjne danej fury. Nissan ma pękającą półoś i sprzęgło które jest zbyt delikatne (już 2 raz wymieniam). Bravo ma beznadziejne smarowanie głowicy itd.
@adirys: Dlatego napisałam "zajechanego" golfa- bo przebieg można określić po tym, w jakim stanie jest auto. Ja znalazłam widocznie egzemplarz idealny, bo naprawdę nic się nie działo poza tym, że raz zepsuły mi się kierunkowskazy, po prostu coś tam nie łączyło- koszt 20 zł. Za taką cenę, za jaką można znaleźć zadbanego fiacika nie kupisz vw w takim stanie, dlatego polecam ten 1.9 JTD.