Wpis z mikrobloga

Dzień dobry Mirki!
Jest tutaj ktoś z Was na emigracji w #uk? Chodzi o to, że chciałbym ze swoim #rozowypasek wyjechać do #anglia na 4 miesiące zobaczyć jak to tam wygląda. Nie wiecie jak z pracą i wynajęciem mieszkania na 4 miesiące? Z wykształceniem po AGH (pomijam jakie studia, bo na 4 miesiące pewnie pracy w zawodzie nie dostanę) i językiem na B2+/C1?

Byłbym wdzięczny za jakąkolwiek odpowiedź :)

#emigracja #pytanie
  • 42
@michau15:
1) Jak masz wykształcenie inżynierskie to wal do pracy w zawodzie i jak kolega mówi, najwyżej będziesz musiał wrócić.
2) Mieszkanie na 4 miesiące wynajmiesz tylko od typa, nie przez agencje, bo agencje z reguły mają umowy na
przynajmniej 6 miesięcy.
3) Przy wynajmie mieszkania pamiętaj, że zawsze chcą depozyt, standard w Londynie to czynsz za 6 tygodni,
ale znowu jeśli wynajmiesz od osoby prywatnej to pewnie uda Ci sie
@michau15: ok, jesteś z Krakowa to Ci wyjaśnie to tak:
Chciałbyś mieszkać w Warszawie albo Radomiu? Jeśli tak to właśnei takimi miejscami jest Londyn albo Manchester :)

Londyn - tak, dużo pracy, dużo ludzi, opportunity bla bla bla. Tylko co z tego, że praca za minimalną w londynie to jak robienie w Krakowie za 1500zł - da się, no ale ciężko się przędzie ;) Ceny wynajmu mieszkań w londynie to ok.
@michau15: Jak masz pracodawce u którego chcesz pracować to możesz do nich pisać, jednak paradoksalnie rekruter potrafi często dotrzeć do nich szybciej (przywilej zawodowy pozwala mu dzwonić co 5 minut).

Nie wiem w jakiej branży siedzisz ale jeśli jest sporo ofert to polecam Ci zacząć teraz wysyłać masowo podania (uważaj, żeby dwa razy do tej samej firmy nie wysłać :) ). Jak mówiłem, inżynierów tu raczej niedobór, dlatego może sie okazać,
@sorek: Dziękuje bardzo :) O coś takiego mi chodziło. Teraz przynajmniej wiem, gdzie pracy nie szukać ;) A jeżeli chodzi o klimat starych miast - to uwielbiam. Fakt, cała śmietanka sebixów i Januszy skupiona jest w Londynie, dlatego wg Twojej rady wypada z listy. Jeżeli będę w UK w lutym i nic ciekawszego nie znajdę to na pewno będę się odzywał. Dzięki jeszcze raz!
@michau15: Yorkshire jest dla Ciebie więc ;) Dużo nowych małych zakładów, ew tak jak mówiłem Milton Keynes ;) (inżynier produkcji).

Najładniejsze miasto to Edynburg i polecałbym tam zacząć przygode, niestety w większości są tam tylko prace typu sprzątanie, kelnerowanie, stanie w budce z hotdogami etc. :)
@nietylkomirko: a jeżeli chodzi o CV to musi być niewiadomo jak "odpicowane"? :) Może masz jakieś ciekawe wskazówki na co zwracają uwagę? Prowadzę DG w PL 5 lat już (tyle, że nie w zawodzie), więc mam nadzieję, że coś takiego pomaga?
@sorek: Głównie chodzi o to, że chcę wyjechać z narzeczoną na kilka miesięcy zobaczyć czy jesteśmy w ogóle w stanie żyć na emigracji, czy nam się to spodoba. Poza tym chciałbym - jak już - robić coś bardziej wymagającego niż własnie sprzątanie etc. Wychodzę z założenia, że będę to robił kiedy nie będę miał już innego wyjścia :)
@michau15:
Ja chyba na tej stronie szukałem swojej pracy:
http://www.jobsite.co.uk/jobs/engineering/production-engineer
możesz posprawdzać czy coś pasuje w twój profil.

Moje pierwsze CV do UK wyglądało tragicznie i jakoś się udało. Nie mogę Ci konkretnie poradzić, bo ja miałem CV dla programisty, ale to co zawsze słyszałem od rekruterów to, żeby w doświadczeniu zawodowym zawsze opisać bardzo dokładnie co robiłem, z jakimi technologiami pracowałem itd, zamiast pisać Programista - Firma - Data i
@michau15: spx ;) To postaraj się znaleźć konkretną prace, ale uwierz - dużo lepiej jest robić na odwrót, znaleźć #!$%@? prace, zacząć sobie odkładać, żyć spokojnie i potem szukać czegoś lepszego - wtedy człowiek ma większe pojęcie o tym jak działa emigracja i UK :) Zawsze nowe doświadczenie - a przy okazji nei nastawiasz się że musisz coś znaleźć i nie ma ciśnienia.

Jak macie troche oleju w głowie i znacie