Wpis z mikrobloga

@Czajna_Seczen: Ma być też wydanie kieszonkowe "Drugiej wojny". A co do Berlina i Stalingradu to właściwie nie wiem czy wznawiają twardą oprawę czy właśnie kieszonkowe.

Taka ciekawostka. Berlin najpierw wydało Magnum i tam widać, że tłumacz znał się na rzeczy, poza tym książka miała konsultację Wieczorkiewicza i kogoś o niemieckich terminów wojskowych. Szkoda, że więcej wydawnictw tak nie robi.