Wpis z mikrobloga

@bialysony: polecam obroże Pitman - parciane, bo bardziej uniwersalne. Chyba, że chcesz zamienne na suchą pogodę i deszcz, to skórzane mają też moim zdaniem rewelacyjne. Z szelek fajne są np. norweskie huntera albo standardowo Juliusy K9
nie ma większej różnicy - czy szelki czy obroża, po prostu dobierz odpowiedni rozmiar.
Jeśli chodzi o obrożę to powinna być dość szeroka ze względu na wielkość psa. Powinna być szeroka na dwa kręgi szyjne - wtedy będzie bezpieczna. No i nie kupuj jakiegoś plastikowego badziewia, bo dla takiego psiaka to żadne ograniczenie.
@sunlifter: moja na szelkach wytargałaby Ci rękę ze stawu. Łatwiej przywołasz psa do nogi na obroży niż na szelkach zwłaszcza, jeśli mówimy o ciężkim psie, a 50kg cielska to jest bardzo ciężki pies.

Dla mnie szelki są dobre do zaprzęgów albo do WP, tak, to tylko obroża, chyba, że szelki z obciążeniem, ale to tylko do treningów. No i obroża najlepiej szeroka, skórzana. Ja za swoją dałam 25zł, co jest śmiech