Wpis z mikrobloga

@Administrat0r: ja miałam to samo. pierwsze utwory były na kasetach, potem cd, aż w końcu mam już w telefonie wybranych ze 40 utworów. bardzo lubie. uważam, że taka krzyżówka elektroniki z muzyką, nie wiem czy mozna tak powiedzieć w tym wypadku, folkową, jest świetne. ale sam pomysł i aranżacje są po prostu na mistrzowskim poziomie ;)
  • Odpowiedz
@takasobie: wypok to jednak siedlisko ciekawych ludzi ;) najgorzej, że większość ludzi pyta co to za wyjące piosenki. Jechałem raz w trasę z koleżanką, przeszukała schowek znalazła płytkę właśnie Comparsa, zapodała, bo ładny motyl na okładce, i się pyta czy zepsute coś bo na początku tak "pieją" ;)
  • Odpowiedz
@Administrat0r: wiesz, zawsze gusta. szkoda jednak, że sporo ludzi w ogóle jest zamkniętych na coś mega oryginalnego i nietypowego. dla mnie na początku deep forest było czymś niezwykłym, wiesz, ja jestem z małej miejscowości i taka muzyka była czymś niespotykanym. jasne, że byłam fanatyczką mtv w latach 90, ale to było cos zjawiskowego. ogólnie mam ogromny sentyment do takiej muzyki ;)
  • Odpowiedz