Wpis z mikrobloga

Tak mnie naszło, a propos jednego z dzisiejszych wpisów na pytanie do wrocławian.

Najlepszy kebab w mieście to...

Jadł ktoś w Nyneku na Ruskiej/Kazimierza? IMO to jest mój wrocławski faworyt. Najbardziej pasuje mi tam frytkebab - dają full mięcha z frytkami, w bule za 12 zł.

#kebab #kebs #wroclaw
  • 20
@nodikv: jadłem. maja tanio ale słabo. gyros zostaje na noc ergo jest ciepły w środku cały czas, rewolucje żołądkowe tylko czekają. po pijaku moze i smakuje, ale wtedy wszystko smakuje ;) tak samo niestety jest ciężko o dobrego burgera, ponoć pogaduchy na Szwedzkiej (sic!) mają dobrego, ale to przeciez cale miasto trzeba zjechać.
@nodikv: Szczerze mówiąc to nie trafiłam jeszcze na dobrego, a kilka razy zdarzyło mi się jeść, również w Nynku. Ostatniego dobrego kebaba jadłam jeszcze za czasów studenckich w Trójmieście.
@PanKara: To widzę, że byśmy się dogadali. Generalnie pierwsze 6 razy jadałem tam o 2 w nocy po pijaku wracając z jakichś imprez. A potem postanowiłem sprawdzić na trzeźwo i okazał się tak samo dobry. Mój faworyt. Chociaż słyszałem plotę, że na Świdnickiej ma się otworzyć Kebab King (jadłem w nim w Warszawie i jest dobry max + dają ogromne porcje).

@KikU: Jak będę w okolicy to muszę spróbować.