Wpis z mikrobloga

@lunada: Cholera, sam zamierzam od stycznia (nie w ramach postanowienia noworocznego tylko z czystego rozsądku obżarstwo na święta i sylwestra) zacząć ćwiczyć ale nie mam pomysłu jaki, gdzie i jak zamocować czy to zwykły drążek czy coś takiego. W mieszkaniu odpada, klatka też a do piwnicy to tak lipa chodzić tylko po to żeby się po podciągać. Nie wiem czy zwykły rozporowy starczy i utrzyma się w futrynie.
@jaywalker: powinnien się utrzymać. Nie wiem co złego w ćwiczeniu w piwnicy. Jak masz tam troche miejsca to dokup sztangę jesZcze i będziesz miał pełny trening. Na wiosnę to szukaj drążków plenerowych, może loszke wyrwiesz przy okazji xD

Chociaż na plenerowe możesz teraz też chodzić sam robię tak przynajmniej raz na tydzień by nie zapomnieć jak się robi muscleupy ;)
@lunada: Właśnie nie mam miejsca w piwnicy bo warsztat tam #!$%@?łem xD Plener jest ok ale mam już swojego różowego paska od ponad 6 lat xD Póki co to wyprzedzam fakty bo będę zaczynać od programu ze Skazanego na trening bo jest tragedia ze wszystkim xD
@jaywalker: Ja bym Ci polecił

Rozgrzewka > drążek + hantle/sztanga + pompki > ćwiczenie jakiejś techniki np stanie na rękach czy coś> jakieś kardio np skakanka (jeśli normalnie nie zbyt dużo się ruszasz w tyg) >rozciąganie. Ważne byś robił te ćwiczenia które Ci się podobają i wybrał jakiś cel jak np stanie na rękach. Przy takim systemie nie brakuje mi motywacji a efekty są.
@lunada: Stary zanim ja na rękach stanę to minie sporo czasu xD Tego najprostszego nie byłbym w stanie zrobić. Z podciąganiem to też będą kłopoty dlatego zacznę od tego co w Skazanym. Wole się trochu zaprawić zanim zacznę cisnąć na pełnej pompie bo nie ma sensu się wypalać.