Wpis z mikrobloga

Fallout NV to chyba najmniej zbalansowana gra ze wszystkich(przynajmniej jeżeli chodzi o normalny poziom).

Hurr jestę hałs(beka z typa) durr dawaj tego tazzosa chuju, dwieście lat go szukałem chuju, zgnijesz w pierdlu w forcie chuju xD Mam tutaj japońskie roboty z laserami i masz p--------e chuju xD Po czym cały ten jego złom r----------m na strzała przeciwpancernymi 0.5 cala i za kłaki go z tej jego meblościanki wyciągam xD

Patrzcię, jestę cezarę, pobiłem 86 sosnowców, zrobię ci z d--y jesień średniowiecza chuju xD Po czym we dwójkę z cumplem bonnem(#nohomo ofc) im cały legion r----------m, nawet nie potrafią do mnie dobiec xD

A już w ogóle beka z bractwa stali, jeszcie mi pajace chciały jakieś obroże zakładać to w pojedynkę im te ich wspomagane puszki przemieliłem przeciwpancernymi, a te ich śmieszne bronie energetyczne mogą mi za lampkę nocną robić xD

#fallout3 #fallout #grajzwykopem #heheszki
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@kobiaszu: Prawda jest taka, że jedyne trudne Fallouty to pierwsza i druga część, oczywiście pomijając obniżanie poziomu trudności w opcjach i nawet nie wspominając o Navarro Run w F2.

No chyba, że sobie pogrzebiesz w modyfikacjach do nowych Falloutów, no ale wtedy to najczęściej wygląda niedorzecznie, że musisz wpakować w głowę gościa 2 magazynki, żeby w końcu raczyła się od niego godnie odseparować w krwistym wybuchu.
  • Odpowiedz
@tohuvabohu: Podoba mi się, że w 95% przypadków jak komuś walniesz w łeb jakąś wielkokalibrową snajperką to ten się efektownie rozpryskuje. Śmieszne jest to, że samemu jesteś w stanie przyjąć cały magazynek z smg stojąc na samych gaciach.
  • Odpowiedz
@kobiaszu: Właśnie problem polega na tym, że często strzelając w normalny sposób niewiele zabierasz hp przeciwnikowi, natomiast gdy załączysz V.A.T.S. i za pomocą niego zaatakujesz, to jebut i ręka, głowa, mózg na ścianie.
  • Odpowiedz
@kobiaszu: Poza tym mam wrażenie, że b--ń energetyczna w nowych Falloutach działa jak lampki na choinkę i fajna świecąca ozdóbka, podczas gdy w pierwszych 2 częściach była najsilniejszą bronią w grze.
  • Odpowiedz
@kobiaszu: Deathclawy a szczególnie Mama i Tata Deathclaw są ciężkimi przeciwnikami. Super mutany jak nie jesteś podkoksany z jakimś big gunsem też w grupie do łatwych nie należą. Jak już masz porządny lvl i ekwipunek to wiadomo nie ma mocnych ale tak samo było W F1 i F2 jak miałeś już power armory, plasmy, bozary itp. Chcesz trudnej zbalansowanej walki to poelcam F:Tactics.
  • Odpowiedz
@kobiaszu: Owszem jesli nie dasz im do siebie podpiec to jesteś w miarę bezpieczny ale nie wierze ze nie zdarzyło Ci sie nigdy wczytac gry przy takich zabawach :) jest jeszcze ta jaskinia Deathclawów gdzie też jest jakis podkokszony deathclaw tam nie ma za bardzo miejsca na atak z dystansu. No i wpakowanie się w grupe khazadorów też do przyjemnych nie nalezy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz