Wpis z mikrobloga

dla mnie wpisy @powodzenia są ciekawym, świeżym i wysublimowanym żartem. Tak się właśnie bawią młodzi, polscy intelektualiści. Ja zawsze z przyjemnością czytam jego wpisy i tak się z nich chichram. Nie rozumiem dlaczego akurat dzisiaj przetacza się przez mirko fala oburzenia. O wiele bardziej wolę czytać o sypaniu soli do d--y niż o pozytywnych aspektach wegetarianizmu czy innych parafilii. I nie, nie liżę mu d--y bo czekam na wykopowego gemboja. Po prostu wiem ile pracy trzeba włożyć żeby wypracować sobie markę mirka traktowanego poważnie.
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach