Wpis z mikrobloga

Drogi Mikroblogu, dzisiejszy dzień zacząłem dość wcześnie, bo na nogach byłem już po 6 rano, ale dzięki temu udało mi się załatwić 3/4 spraw przed korkami i całym tym zamieszaniem. Byłem w galerii handlowej, żeby zakupić ostatnie prezenty, udało się i jestem z nich bardzo zadowolony. Chodząc tak po smutnym jak d--a mieście, gdy zimno i aniołki siusiają postanowiłem, że będę się do wszystkich dookoła uśmiechał. Wyszło bombastycznie! Ludzie odwzajemniali do mnie uśmiech, i goniło mnie tylko dwóch sebixów - poranek baaaaardzo udany. Teraz tylko śniadanko, kawka i można latać dalej.

#dziendobry #pamietniczek
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach