Wpis z mikrobloga

Ludzie pytają mnie "hej marianbaczal co planujesz na Święta Bożego Narodzenia?"

Odpowiadam, że planuję spędzić je PO POLSKU. Przede wszystkim nie będę celebrował "świąt", nie będę "miał wolnego", nie chodzi mi o karpia i nie będę spożywał alkoholu. Będę radośnie przeżywał czas przyjścia Jezusa. Ludzie potem pytają "hehe marianbaczal lol, ty śmieszku". A ja odpowiadam, że traktuję to całkiem serio. Za chwilę się zaczną wpisy frustratów

- #!$%@? nienawidzę świont, wujek michał z ciocią karoliną znowu pytali mnie o to czymam dziewczynę, czemu sie nie odjebią ode mnie?

- #!$%@? matka kazała mi iść do spowiedzi i musiałem powiedzieć obcemu chłopu że ciemiężę bobra!

- #!$%@? #!$%@? kolejki w sklepach, ja robię zakupy na trzy lata przed wigilią! MORZNA? MORZNA!

- czemu polacy nie mogą świetować tak jak meksykanie pijąc wutkę na grobach swoich rodzin, ja pierwole oczywiście tylko w polsce musi być taka smuta. jeszcze święta w zimie lol jakby nie można było ich zrobić w czerwcu

- #!$%@? każą mi schodzić na dół z mojego strychu na #!$%@? wigilię a ja nienawidzę ludzi i jestem ateistonm

- #!$%@? zakłamanie polskich katolików! idom na pasterkę a potem nie żyją zgodnie z przykazaniami Chrystusa!

- lol jaki ciemnogrud, przecież boga nie ma a oni świętują co za debile wyjzdzam z tego kraju bo nie zdzierżę

- #!$%@? kazali mi iść na pasterkę i musiałem stać na mrozie pod kioskiem bo jestem ateistom intelektualistom i nie wchodze do świątyń ciemnogrodu

A ja będę śmiał się wraz z moją szczęśliwą, katolicką rodziną. Spędzimy te dni wspólnie. Będę pomagał przygotować wigilijne potrawy, wysprzątam domostwo, oczyszczę swoje serce wcześniej nie czekając na ostatnią chwilę. Przed Wigilią odczytamy Ewangelię i połamiemy się opłatkiem. Pośpiewamy trochę kolęd i zabiorę najmłodszych na pasterkę. I będę, jak co roku, świetnie się bawił, pełen szczęścia i radości. Pierwszego dnia Świąt Bożego Narodzenia spotkamy się na uroczystym obiedzie, porozmawiamy. Ludzie już ze sobą nie rozmawiają. Ludzie już nie śpiewają. A przecież "gdzie słyszysz śpiew tam wejdź. Tam dobre serca mają. Bo ludzie źli, ach wierzaj mi, źli ludzie nigdy nie śpiewają". Uwielbiam Msze I Dnia, więc na pewno na nią pójdę. Mają takiego powera, że aż przyjemnie. Polecam. Drugiego zaś charytatywnie wesprę Katolicki Uniwersytet Lubelski. Jak co roku.

Bo Święta Bożego Narodzenia są spoko.

Życzę Wam byście je ogarnęli a nie byli lewakami. Te Święta to Bóg i rodzina. Pamiętajcie o tym.

#marianbaczalcontent
m.....l - Ludzie pytają mnie "hej marianbaczal co planujesz na Święta Bożego Narodzen...
  • 43