Wpis z mikrobloga

Elo Mirki. Właśnie zrobiłem upgrade starego PC z E5300 na Q6600 i temperatura procka na IDLE wynosi ~60c a jak go obciążę to włącza się alarm BIOSa osiągając 90c. Nie mam pojęcia co jest grane. Już ze 3x wymieniałem pastę i na nowo umieszczałem radiator, przy czym do ostatniej próby wyciągnąłem płytę główną co by mieć pewność że dobrze dociśnięte wszystko jest. Radiator jest z E5300, ale nawet złomiasty powinien dawać radę na idle chłodzić poniżej 60c.

#pcmasterrace #procesory #intel #chlodzenie

edit: na necie pokazuje że chłodzenie e5300 i q6600 jest identyczne.
  • 16
@sierzchula: No to raczej nie ma tych 95 stopni :) Więc możliwości są takie:

1) Walnięta czujka na MOBO,

2) Program kłamie

3) Za mało/zła pasta

4) Radiator rzeczywiście nie daje rady( ͡° ͜ʖ ͡°)

Sam skłaniam się ku opcji 1 i 4.
@HateAccount:

2. sprawdzałem dwoma programami i w biosie, idle wszędzie 55-60

3. 3x nakładałem, raz przedobrzyłem na próbę, wszystkie wyniki identyczne

4. gdyby nie dawał rady, to by świecił z gorąca po krótkiej chwili, bo słabo odprowadzając ciepło, sam by się zagrzał niemiłosiernie, a nie był "bardzo ciepły" tylko.

Obstawiam 1.

W najgorszym wypadku czeka mnie kupno jakiegoś innego radiatora.
@HateAccount: Ale głupotę zrobiłem :/ zapomniałem chemicznie oczyścić obie powierzchnie... Dzisiaj to zrobiłem, nałożyłem pastę tak cienko że napisy prawie było widać na procku, taką samą warstwę na radiator (wolałem na obu) i szok, włączam PC i widzę 36 a nie 60, STRESS 72, kilka minut po stresie okolice 52. Niezły drop, wcześniej w stresie do 95 lekko dochodził. O i już 45. Przepraszam za zabranie czasu, moja wina była :)
@sierzchula: Spoko, fajnie, że się wyjaśniło. Będzie temat dla potomnych( ͡° ͜ʖ ͡°) Swoją drogą dziwnie trochę, bo ja nigdy nie czyściłem procesora chemicznie tylko zawsze jakąś chusteczką higieniczną :)