Aktywne Wpisy
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Kopyto96 +173
Ten typ to fenomen xD Wrzuca kilkanaście filmów w miesiącu, za każde lekko ponad milion wyświetleń, zbija pewnie grube siano przy takiej ilości i monetyzacji, a po prostu recenzuje obiektywnie żarcie. I to z reguły takie proste żarcie. I to jest proszę Państwa NISZA. On się w nią wbił.
Tak, nisza, bo po prostu każdy już się zdążył sprzedać i jeździ wypolerować berło za hajs xD Czyli nagrać, jakie to super jedzenie
Tak, nisza, bo po prostu każdy już się zdążył sprzedać i jeździ wypolerować berło za hajs xD Czyli nagrać, jakie to super jedzenie
Mirkowi piwowarzy, potrzebuję pomocy. Coś robię źle.
Mam moje APA, uwarzone 9 listopada. Do 21 listopada fermentowało na burzliwej i blg spadło z 12 na 5, i zostało zlane na cichą. Na cichej stoi... Do dzisiaj. Przez cały czas sobie "bulka" (czasem co pół godziny, czasem raz dziennie), ale dopiero dzisiaj zmierzyłem zauważalny spadek blg na 4. Piwo ma temperaturę fermentacji ok 22-24 stopnie, ale na burzliwej stało w 17.
Możliwe, że na cichą zostało za mało drożdży? Czy co? ;_; Niestety dzisiaj w smaku zdało mi się zauważalnie gorsze niż bylo dwa tygodnie temu - ale może to moja paranoja.
Grubo
zrób test odfermentowania.
Zgarnij trochę piw (np. 200ml) i dodaj drożdży piekarniczych (można rozetrzeć).
Jeśli podejmą pracę, to oznacza że jeszcze nie dofermentowało i należy trzymać dalej.
Komentarz usunięty przez moderatora
@BrowarPERUN: dzięki, tak zrobię. Z czego może wynikać niedofermentowanie od tak długiego czasu?
Ja mam hipotezę, że zlewając na cichą zostało za mało drożdży - robiłem to w 17 stopniach, a korzystałem z takich drożdży, co raczej lubią ciepło: http://www.maurivin.com/upload/MAURIBREW%20ALE%20TDS.pdf
Może coś w tym być?
Robiłem na 514 parę piw i w niskich temperaturach dają bardzo neutralny profil. 17st to nie powinno być dla nich problem...
Czemu drożdże przysypiają? Prawdę mówiąc, sam nie wiem, niedawno zrobiłem Weizenbocka 18blg na 3068 Weihenstephen i po 4 tygodniach burzliwej stwierdziłem: butelkuję. A tu zonk, piwo niedofermentowane i jakieś 40 butelek urządziło mi grandę w piwnicy...
hm, jak wstawiłeś do cieplejszego, to zmniejsza się rozpuszczalność CO2 w wodzie i to mogło spowodować bulkanie, niekoniecznie musiało to być wznowienie fermentacji. Zrób test z drożdżami piekarniczymi to będziesz wiedział, na czym stoisz :)
@salvador94: też nad tym myślałem, ale teoretycznie wg datasheet drożdży optymalna temperatura to 22 stopnie, a tam będzie 23-25. Ale oczywiście możesz mieć rację. Zrobię test odfermentowania i zobaczę.
@BrowarPERUN: @salvador94: @LowcaAndroidow: a zakładając, że piwo faktycznie odfermentowało i od długiego czasu sobie tak leży, to drożdże się obudzą przy butelkowaniu? Nie minęło za wiele
spokojnie zajdzie refermentacja. Może trwać nieco dłużej (np 5-7dni) ale nie powinno być problemów z uzyskaniem nagazowanego piwa
Czasami nie bulka przez nieszczelną pokrywę, a czasami bulka przez rozpuszczone CO2.
Fermentacja to ciągły spadek blg.
@robs: zrobię test odfermentowania i zobaczymy - po nim chyba będę pewny ;)
@kranu: yup. Miesiąc temu miałem 5 blg, dwa tygodnie temu też miałem 5 blg, a dzisiaj mam 4. Dziwnie powoli to idzie, dlatego już się ratuję na mirko.
@Oswiadzczam_ze_skonczylem_13_lat
nawet lepsze będą w kostce, bo te podejmują pracę niemal natychmiast, a z paczki muszą się jeszcze nieco uwodnić