Wpis z mikrobloga

Pluton od momentu odkrycia w 1930 roku przez Clyde'a Tombaugha nieustannie fascynuje naukowców. Mimo, iż nie różni się zbytnio od innych obiektów Pasa Kuipera, rozpala wyobraźnię i staje się punktem odniesienia w badaniu rubieży Układu Słonecznego. Jednym z tego dowodów jest wysłana w 2006 roku sonda New Horizons, dedykowana właśnie tej planecie karłowatej o numerze katalogowym 134340.

W przeciwieństwie do innych sond, badających zewnętrzny Układ Słoneczny, New Horizons nie był dedykowany żadnemu z gazowych gigantów. W swojej podróży ku Plutonowi przeleciał jedynie w pobliżu Jowisza, wykorzystując siłę jego grawitacji do zwiększenia swojej prędkości i skrócenia czasu lotu. Do systemu planety karłowatej dotrze w lipcu przyszłego roku, zatem stosunkowo niedługo.

New Horizons nie wejdzie jednak na orbitę Plutona. Rozpędzona sonda 14 lipca 2015 roku minie zarówno jego, jak i Charona w odległości odpowiednio 11 i 26 tysięcy kilometrów. Następnie pogna w przestrzeń, przez co najmniej cztery kolejne lata badając Pas Kuipera. Możliwe jednak, że będzie to robić znacznie dłużej. Szacuje się, że wydajność generatora na pokładzie sondy będzie spadać o około 5% co 4 lata. Ogromny dystans, dzielący Ziemię od Plutona sprawia, że transmisja danych z sondy odbywać się będzie bardzo powoli. Kiedy New Horizons mijał Jowisza, przesyłał informacje z szybkością 38 kilobitów na sekundę. Badając planetę karłowatą, będzie to robić 38 razy wolniej.

Co ciekawe, sonda nigdy nie wyprzedzi w „kosmicznym wyścigu” sondy Voyager 1. Co prawda jej chwilowa prędkość była znacznie większa (przeszło 22 km/s wobec 17 km/s Voyagera), lecz brak asysty grawitacyjnej Saturna sprawia, że New Horizons stopniowo i wyraźnie zwalnia.

I na koniec ciekawostka: oto jedne z pierwszych zdjęć, jakie New Horizons zrobiła Plutonowi.

#mirkokosmos #kosmos #fizyka #astronomia #ciekawostki #piszeestel
E.....l - Pluton od momentu odkrycia w 1930 roku przez Clyde'a Tombaugha nieustannie ...

źródło: comment_WnXF37vppTQ9d8b7TKwAzacFrjZxdU9L.jpg

Pobierz
  • 11
New Horizons nie wejdzie jednak na orbitę Plutona. Rozpędzona sonda 14 lipca 2015 roku minie zarówno jego, jak i Charona w odległości odpowiednio 11 i 26 tysięcy kilometrów.


@Eestel: Mam nadzieję, że z takiej odległości zrobi ładne, dokładne zdjęcie. Nie mogę się doczekać aż go w końcu zobaczymy.
@prusi: oczywiście, wszystko co klasyfikujemy to kwestia umowna. Tylko że w tym przypadku wynika z aktualnej definicji planety, a nie z arbitralnego widzimisię - lubię/nie lubię. Pluton ma za słabe pole grawitacyjne, żeby wyczyścić obszar orbity ze skalisto-lodowych pozostałości, więc nie mieści się w definicji planety.