Wpis z mikrobloga

@malinblue: Bo w lutym kończę ostatni semestr szkoły średniej oraz robię prawo jazdy. Poza tym nie znam języka. Bym sobie bardziej utrudnił niż to jest tego warte.
@MattB: jeśli jestes po/na uczelni technicznej, z zakresu elektrotechniki, to możesz startować na hilfewissenschaftelr (techniczny w laboratorium). Jakby pogadać, to dałoby się pewnie załatwić, praca około 2x w tygodniu po 4h i około 300 euro wypłaty (dane sprzed roku ze Stuttgartu). A resztę czasu można spożytkować na toskawki :)
@malinblue: jestem po prawie w Niemczech ale wróciłem do PL. Cały czas męczył mnie temat przeprowadzki ale niestety teraz to jakieś 6 lat za późno na taką decyzję
@Mawak: będziesz miał jeszcze czas na pracę. Na razie ogarnij licbaze. Jeżeli chodzi o przedstawiciela to nie jest tak hop siup jak się wydaje. Telemarketer to już inny temat :)
@MattB: Problem w tym tylko że idąc na telemarketera wykazałbym się niebywałą hipokryzją. Nie mam po prostu szacunku do tego zawodu i ludzi go wykonujących ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Mawak: podobno żadna praca nie hańbi, ale coś w tym co piszesz jest ;) Wszystko zależy od potrzeby $$. Większość Telemarketerów to podobno studenci, także wszystko przed Tobą hehe
@MattB: Nie mógłbym pracować w zawodzie w którym ludzie mówią mi "weź się pan odjeb" i ja wiem że mają rację, ale muszę zbijać obiekcje i robić drugiemu co mi nie miłe.