Wpis z mikrobloga

@XAIMEII:

To było tak. Dawno dawno temu były takie przypinane do szyb (przyssawką) informacje o tym, że w aucie jest dziecko.

Zakładało się je na wypadek wypadku :P żeby służby wiedziały, żeby dziecka szukać.

A potem lenie wpadły na pomysł zrobienia naklejki...
  • Odpowiedz
@XAIMEII: @mamapoth: Ponieważ od dwóch miesięcy jeżdżę z dzieckiem na pokładzie(jeszcze bez naklejki) dowiedziałem się na co ona oznacza.


Uwaga jadę powoli, będę omijał najmniejszą dziurę aby dziecko się nie obudziło, mogę zrobić dziwny manewr ze względu na dziecko na pokładzie. Trzymaj się jak najdalej od mojego samochodu

  • Odpowiedz
@tasiu84: Ale naklejka jest bez sensu. Ileż do razy widziałem auto z naklejką bez dziecka na pokładzie... No i za tekst mogę zrobić dziwny manewr ze względu na dziecko na pokładzie to bym zabrał prawo jazdy.
  • Odpowiedz
@tasiu84: Czyli wjedziesz mi na pas na autostradzie,byleby tylko nie wjechać w dziurkę i nie obudzić małego? Dafuq

Sam mam w szafce kilka takich znaczków na auto po bracie, w przedszkolu hurtowo to rozdają..
  • Odpowiedz