Wpis z mikrobloga

Kopacz nasza Thatcher

Szefowa rządu coś zaproponowała, ale związkowiec kręcił nosem. Padła druga deklaracja, a górnik znów, że oferta jest nie do przyjęcia. Trzecia – to samo. – Co pan mi tu będzie pier..? raptem wybuchła Kopacz.- Zobaczymy, co pana żona powie, jak przestanie pan pensje do do domu przynosić. Pojadę do ludzi i powiem im, jakie były propozycje i jak pan je odrzucał. Na taczkach pana wywiozą


#4konserwy #neuropa #polityka #pek
  • 10