[g.....n]

Dobry wieczór Mirasy! Jak tam pewnie siedzicie ze swoimi różowymi paskami, które ubrane w gruby sweter, spódniczkę i czarne rajstopki udają przed wami, że zajebiście się postaraliście na mikołaja w tym roku i dostały super czad prezent, co też przez cały tydzień lataliście po wszystkich galeriach. Nie będzie to wesoły wpis, oj nie. Jak zawsze na początek grudnia dostaje wielkiego #!$%@? w ryj zwanym Święta Bożego Narodzenia, aż po same jajca.

Nie miałbym problemu z tym, że ktoś obchodzi w swojej religii święto, ale fakt tego, że gdzie nie pójdę, spojrzę, usłyszę to wiecznie słyszę jedno kłamstwo. Ja nawet swoje urodziny przestanę obchodzić byle mnie ludzie nie okłamywali jak co roku. Jak ktoś mówi mi Wesołych Świąt to jest to dla mnie zajebista ironia. WESOŁYCH ŚWIĄT #!$%@? BEZ ŻYCIA, MY TU #!$%@? ŻYJEMY A TY SPIEROLINO CO? Rok w rok słyszę to samo, te same życzenia i te same rady, prośby. Co mówię innym nic. Ostatnio przy świątecznym stole nic nie zjadłem, bo nienawidzę świątecznego jedzenia. Po całej tej szopce poszedłem do góry grać w CSa czy robić pierwsze kroki na Mirko. W tym roku specjalnie idę do pracy. Bo co za różnica i tak przestałem pić. Będę trzeźwy na pewno, jaka różnica czy siedzę na komputerze tam czy tu. W pracy będę mieć spokój i ew. towarzystwo kolegi. Sylwester miałem wolny w tym roku i co zrobiłem? Zamieniłem się by w ten dzień przyjść do pracy. Bo nikogo nie stać na odrobinę czasu. Rok temu #!$%@?łem się sam browarami, grałem w CS i jedyny kontakt z innymi to śmieszna rozmowa na Skype ze starymi kumplami, których jedynie stać na takie coś. Teraz już najwyraźniej nie. Bo urwał się kontakt.

Dziewczyny i kobiety. Znowu usłyszę gadkę od siostry, mamy czy ojca bym sobie kogoś znalazł. Co mam na siłę kogoś mieć, męczyć się z osobą do której nic nie czuje albo udawać, płacić komuś za udawanie. Miałem kilka związków, dwa lata temu sylwestra spędzałem z dziewczyną gdzie się zabawiałem z nią pod kołderką. Im jestem starszy tym gorzej mi wychodzą relacje z kobietami. Im mądrzejszy tym bardziej uważam to za skomplikowane. Im bardziej doświadczony tym bardziej nie pewny siebie i swoich kroków. #!$%@? patrząc teraz z dystansu czasu to #!$%@?łem takie inby z moimi dziewczynami, że się w ogóle dziwie, że bywałem w jakimkolwiek związku. Ba! Prawie wszystkie moje związki to ja uciekałem, a nie uciekał nikt ode mnie. To raczej ja porzucałem kogoś. Może teraz mam karę, pokutę. Nie potrafiłem kogoś kochać, skrzywdziłem kogoś to mam za swoje i będę wiódł taki samotny żywot. Specjalnie pracuje w dwa dni świąteczne i w sylwestra. Na własne życzenie i raczej się z tego cieszę. Co za różnica czy dom czy praca, jedynie to, ze będę mieć kontakt z cumplem, cumpelą z pracy i nie będę noł life'ował w domu.

Nie mówcie Mirasy, że nic nie robię ze swoim życiem. Małymi krokami naprawiam sam siebie, ale #feels są czasem większe. Naprawiam sam siebie, rzucam picie i palenie. Potem zacznę dalej pracować z umysłem, potem ze swoim ciałem. Jakiś sport. Mam te #!$%@? plany budowania swojego małego studia nagrań, wyjazdu na Voyage i robieniu wreszcie swojego projektu.

Wracając do sedna. Nie chcę mówić i słyszeć kłamstwa wesołych świąt. Nie chcę jeść czekolad, cukierków bo robię to przez cały rok. Nie chcę jeść karpia i innego świątecznego jedzenia. Nie chcę udawać, ze się cieszę, bo jedynie co mnie cieszy to świąteczny CS gdzie jest lepsza atmosfera i ew. granie, skype z kolegami, których już nie mam. Jeszcze nie dawno chętnie sobie śmieszkowałem z różowymi paskami, które miały mnie w dupie i tylko z grzeczności ze mną pisały. Teraz zrozumiałem, że kobiety chcą czegoś więcej niż faceta, który jest tym kim jest i nie udaje. Zdystansowałem się od kobiet motzno teraz, nie widzę sensu rozmowy czy czegoś wiecej od osoby która nie zwraca na ciebie uwagi, nie jest chętna czy też ma pogardliwy stosunek (a dużo takich tutaj).

Pewnie kończysz czytać wpis. Twój różowy pasek cię woła lub mówi byś zostawił ten telefon.

Przestaje być obrażona, mieć focha czy coś, bo przez cały ten czas jak to czytałeś myślała o Tobie i jaki dziś jest dzień, uświadomiła sobie o co w tym wszystkich chodzi. Ciebie zalewa smutek, bo też byłeś #przegryw i #tfwnogf . Oczy masz zaszklone i ucieka ci jedna łza. Twój różowy pasek myśli, ze chodzi o nią, a to przez to, że żal Ci jednego Mireczka.


Jestem po robocie #!$%@? zmęczony i oczy same mi się zamykają.


#gorzkiezale #klubsamotnychmirkow #zycieczysmierc

[WesolyMorswin]

plusuję, teraz czytam. najwyżej Ci zabiorę ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[WesolyMorswin]

jestem w połowie, odstaw butelkę

[ungaged]

@garindaan: podzielam twój uczuć i opinie

sztuczna atmosfera

każdy na siłę się uśmiecha

[r.....r]

@garindaan: http://i.ytimg.com/vi/IdHTnpgpLDc/maxresdefault.jpg

[T.....t]

Ciebie zalewa smutek, bo też byłeś #przegryw i #tfwnogf . Oczy masz zaszklone i ucieka ci jedna łza. Twój różowy pasek myśli, ze chodzi o nią, a to przez to, że żal Ci jednego Mireczka.

@garindaan: Nie schlebiaj tak sobie, schizoidalny atencjuszu

[cocodzamboidoprzodu]

@garindaan: strasznie zajechało pszegrywem. Jesteś tak wrogo nastawiony, pełny agresji. Nawet w stosunku do rodziny? To coś złego, że życzą ci wesołych świąt? Co ci mają powiedzieć? Zrób coś #!$%@? ze swoim życiem Mirek zamiast ciągle nawalac antyterrorystów? Chcesz zacząć uprawiać sport, to w końcu zacznij to robić. Spontanicznie zacznij, regularnie kontynuuj. Powodzenia i trzymam kciuki, żebyś naprostował swoje życie

[prot0n]

@garindaan:

[g.....n]

@TheBestest: Nie schlebiam. Wymyśliłem to w 5 sekund.

@cocodzamboidoprzodu: Nie nawalam ciągle w CS, akurat w to gram tylko w okresie świątecznym. Mam dość presji rodzinki do świętowania i do tego jak mi mówią jak mam żyć. Znajdź sobie kogoś, zrób to, zrób tamto, żyj tak jak ci mówimy.

-Masz dziewczynę? Na pewno masz dziewczynę, taki