Wpis z mikrobloga

@RPG-7: kiedyś słyszałem od lekarki, która pracowała na ostrym dyżurze, że przyjmowała pacjenta z burakiem w dupie. Gość się tłumaczył, że chodził nago po mieszkaniu i burak leżał na kanapie i na nim usiadł...( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz