Wpis z mikrobloga

@woodywoodpecker: Nikogo konkretnego. Po prostu myślę, że na Ukrainie jest tylu samo banderowców co w Niemczech hitlerowców, w Rosji stalinistów, a w Stanach Zjednoczonych zwolenników secesji południa.
  • Odpowiedz
Po prostu myślę, że na Ukrainie jest tylu samo banderowców co w Niemczech hitlerowców, w Rosji stalinistów, a w Stanach Zjednoczonych zwolenników secesji południa.


@piciuuuu: Jednak w Niemczech nie parodiują po ulicach w swoich barwach i pod swoimi symbolami( ͡° ͜ʖ ͡°) A SS-mani to nie są żadni kombatanci, tylko przestępcy i państwo ich oficjalnie nie chwali (co innego, że ich ukrywali)( ͡° ͜ʖ
  • Odpowiedz