Wpis z mikrobloga

właśnie obejrzałem 2001: Odyseja kosmiczna z moim #rozowypasek Niestety po mimo, że wychwalałem na początku ten film jako (na ówczesne czasy) nowatorski, muszę ocenić go na 5/10. Film był zwyczajnie nudny (kilku-minutowe sceny, gdzie leciała sama muzyka, brak obrazu), za długi (wyłączanie HAL'a trwało chyba z 10min, które spokojnie mogły być skrócone do 1-2min) i kończył się zostawiając widza z wielkim #wtf

W filmie na dobrą sprawę, podobały mi się tylko 2 rzeczy - ciekawe przedstawienie podróży kosmicznych, oraz


#film #kubrick #odysejakosmiczna #scifi
  • 1
  • Odpowiedz