Wpis z mikrobloga

Będąc dzisiaj późną porą pod Lidlem, zostałem zaskoczony przez pana, który wyszedł spomiędzy samochodów. Myślałem, że to wyłudzacz złotówek...

Pan ok. 50 lat, schludnie ubrany, ogolony, trzeźwy, kulturalny, spracowany, ale jeszcze krzepki. Szuka pracy fizycznej: grabienie, odśnieżanie, pomoc przy remontach, itd. Pieniędzy nie chciał. Złotówkę mógłbym dać, ale nie o to mu chodziło. Miał swój honor. Zainwestował w starter, telefon pożyczył od kolegi (nie omieszkał mi go pokazać) i że już dzisiaj rozdał 20 wizytówek, a zostało mu jeszcze 10. Wizytówki ręcznie robione, schowane w pudełku po zapałkach. Moim zdaniem mistrz marketingu.

W załączeniu zdjęcie i kontakt do Pana Romualda

Mam pytania o lokalizację: Warszawa-Włochy.

Zasięgu działalności nie znam.

Jeśli chcecie bliżej poznać Pana Romualda, to będzie taka okazja. Dostałem informację od dziennikarza Polsat News 2, że zaproszono Go w poniedziałek o godz.11:30 do studia.

źródło:

https://www.facebook.com/photo.php?fbid=10202331948374640&set=a.10200824257443309.1073741827.1669867515&type=1

#bezdomni #pomoc #warszawa #polska #praca #urzadpracy #rynekpracy #lidl
B.....j - Będąc dzisiaj późną porą pod Lidlem, zostałem zaskoczony przez pana, który ...

źródło: comment_w3gZDvMzxhCqEFsPYkxh4Rgn4QSHa5Dj.jpg

Pobierz
  • 6
  • Odpowiedz