Wpis z mikrobloga

@GraveDigger: kwestia sporna - mnie nauczono walentynki po czesci obchodzic bo moja mama od lat mieszka w stanach wiec zawsze dostawalam od niej walentynke i jakies tam slodycze :P nie mowie ze nalezy je gloryfikowac, ale jest mi raczej obojetne :) co do slodyczy to są w innych miesiącach ale ja lubię te czerwone pudełka, potem je przerabiam na różne rzeczy :)