Wpis z mikrobloga

@Sad_Statue: @niemenel: podobno jakaś firma produkująca proszki do prania zrobiła ogromną kampanię billboardową "przed i po" w krajach arabskich, ale sprzedaż stała w miejscu, albo spadała. No to zrobili badania fokusowe i się okazało, że przecież tam się czyta od prawej do lewej, a oni o tym nie pomyśleli i gospodynie domowe myślały, że po praniu będzie gorzej xD
@kawonauta: Czytałem kiedyś taką anegdotkę o reklamach w krajach arabskich, tylko że tam była mowa o napoju orzeźwiającym. Billboard ponoć pokazywał zmęczonego człowieka, który na drugiej "klatce" pił wspomniany napój, a na ostatniej stał uśmiechnięty i orzeźwiony. Oczywiście Arabowie rozumieli historyjkę na odwrót ;)

Tak czy siak, generalnie w Polsce zakładamy, że "historia" toczy się od lewej do prawej, więc powyższe zdjęcia mogą być trochę mylące xD
@badmagic: Wzrost 194. Kiedy zaczalem sie ogarniac, wazylem 125kg. Wskoczylem na low carb, bieganie/basen/troche silownia w systemie: 1 dzien silka + bieganie, 1 dzien basen, 1 dzien przerwy etc. Pierwszy miesiac to bylo przynajmniniej 10kg w dol, potem wolniej. Dzis biegam i tylko silownia, rzezbie mocno, ale bez zadnych dodatkow/wspomagaczy, czyste miesiwo. No i duzo alkoholu ;-) Zejscie do 90kg zajelo mi 8 miesiecy
@niemenel: to Ty ogr jak #!$%@? :) ja skromny 175 waga przy treningach ok 80 , teraz mało mięśnia dużo smalcu i 88 Tak więc ta 10 w dol by się przydała :) wiem, ze dla mnie możliwe do zrobienia jeszcze przed świętami, ale z motywacja ciężko no i pogoda często #!$%@? więc się ćwiczyć nie da przy tym bujaniu. A w porcie za dużo zakrapiania :)
@badmagic: Domyslam sie, ze jak wskakujesz na lad, to raczej nie cwiczenia ci w glowie. Normalne.

Ja bym ci polecil zrezygnowanie w ogole z weglowodanow. Bedziesz chudl powolutku, ale bedziesz. Nie musisz cwiczyc, po prostu wyjeb tyle weglowodanow, ile sie da.
@niemenel: od tygodnia 0 pieczywa i ziemniaków. Na kutrze mam worek i zamontowana sztange i kilka innych rzeczy, dla boostu. Problem z posilkami bo jem przed spaniem, inaczej nie mogę :)
@badmagic: Ja sobie robilem cos takiego na poczatku, jak skurczanie zoladka. Tzn dwie doby bez koryta w ogole - hektolitry wody. Pamietasz o piciu wody? Bez tego nie ma chudniecia ;-P

No i po dwoch dniach glodowki powolutku, po trochu koryto wchodzilo. Dzieki temu przez kilka miesiecy potem potrafilem zjesc np. trzy jajka i byc najedzony jak swinia ;-D Albo 1/4 opakowania twarogu i brzuch pelny ;-D

Teraz inaczej juz jest,
@badmagic: Wiesz, ja mam 7 rano samolot, 21 grudnia, ze Stansted. Na lotnisko jade samochodem z Reading, Luton po drodze. Zawsze mozesz wbic dzien wczesniej do mnie, napijemy sie, rano cie na Luton odwioze i dalej pomkne se na Stansted.