Wpis z mikrobloga

Dzisiaj #!$%@? przemyślenia życia. Próbowałem sobie odpowiedzieć na pytanie: "Po #!$%@? nie chce mieć dziewczyny i czemu jej nie mam?".

Na początku pominąłem to, że jestem #!$%@? brzydkim i grubym karłem (75kg wagi i tylko 160cm wzrostu). Jadąc komunikacją miejską, która na pokonanie 5km potrzebuje 40minut doszedłem do wniosku. Jestem #!$%@?. Tak mireczki.

Całe życie przed kompem, nabijanie expa, 5 lat na hardzie i kurahenie i /b zrobiły swoje. Czym mam laskę zaciekawić? Opowieściami jak wczoraj oglądałem na sadolu jak facet sobie wsadza w dupe gaśnice? Serio. Albo może żarciki informatyczne "hehe świat można podzielić na 10 typów ludzi. Ci którzy nie znają kodu binarnego, ci którzy go znają oraz ci których #!$%@? jak ktoś nie oznacza bazy". Ewentualnie inne #!$%@? żarty rasistowskie, teksty z kapitana bomby "#!$%@?ć z karabinków!!!!!".

Może laska jeszcze przełknie mój wygląd, ale pierwsze 10minut rozmowy utwierdzi ją w przekonaniu, że nasze dzieci mogłyby startować w konkursie do Fucktard of Universe, oczywiście zajmując niższe noty niż tatuś.

#oswiadczenie #oswiadczeniezdupy #rozowepaski #niebieskiepaski #przegryw
  • 41
  • Odpowiedz
@MateoDodupyzaur: Polecam między innymi inwokację bogini Kali, np. poprzez mantrowanie, albo śpiewanie wraz z sekciarskim hindusem : https://www.youtube.com/watch?v=nPgytB4MPr0 poprzez skupienie się na symbolach dostrajamy umysł do cech bóstwa i "utwardzamy" dzięki wierze. Kobiety same będą Ci wskakiwać do wyra, ale ostrzegam czymś zapłacisz za to, najczęściej urazami. Ja oślepłem na 2 dni, oraz mocno zwichnąłem kostkę, ale warto było ( ͡° ͜ʖ ͡°) odpędzenie następuje gdy pochłaniamy
  • Odpowiedz
@MateoDodupyzaur:

sugerowanie, że trzeba mieć nie wiadomo jakie zainteresowania, żeby znaleźć kobietę


przecież 90% Sebków ma dziewczynę mimo zupełnego braku zainteresowań (nie licząc piłki nożnej - w sensie oglądania meczy Bayernu z Lewandowskim w TV oraz picia piwa) .
  • Odpowiedz