Wpis z mikrobloga

@budus2: @JamrajPasiasty: poszczególne części nie są jakoś mocno ze sobą powiązane, wyjadacze poprzednich soulsów znajdą jakieś smaczki ale nic poza tym. Druga część jest łatwiejsza więc jak nie czujesz się na siłach to polecam zacząć od niej (chociaż IMO jedynka najlepsza), magia na początku jest słaba a później kosisz przeciwników czy nawet bossów pojedyńczymi spellami :D ja w każde soulsy za pierwszym podejściem grałem pure warriorem i uważam że takie
@budus2: Chodzi mi bardziej o poziom trudności żeby sobie facet włosów nie powyrywał i się nauczył grać :P Choć nie twierdzę że dwójka jest łatwa. Z pierwszą częścią jest zresztą problem z wersją na PC ponieważ okropnie się laguje.