Wpis z mikrobloga

@Mruvek: nie, dlaczego? Czytałem dziś już o tym, że ma być przebudowany. Kolejne koszta, zrywanie asfaltu, przemalowywanie jezdni (zwężanie pasów). Nie drążę tematu dalej, bo zdaję sobie sprawę, że prezydent miasta nie jest takim nołlajfowym mirkiem jak większość z nas, i nie ma sensu go (jej) maglować pytaniami.
  • Odpowiedz
@jankotron:

"Trzeba będzie wyciąć część asfaltu, ale podbudowa jezdni nie zostanie zniszczona - zapewnia Mikołajec.

- Prace nie zwiększą wartości dotychczasowego kontraktu, bo wykonawca nie policzy nam za prace rozbiórkowe." za DŁ
  • Odpowiedz
@Przygoda: @2ndLaw: ok, nie wiedziałem. Ale - tak trochę - to jest wpadka miasta, że ani na etapie planowania, ani wykonawstwa nikt nie wychwycił tego bubla. Gdyby od razu wykonać dobrze, to dziś ludzie nie musieliby się kisnąć, a za tydzień - stać w korkach, bo znowu przebudowa. Nim odpowiecie, chciałbym zaznaczyć, że nie jestem przeciwnikiem pani Zdanowskiej na fotelu prezydenta, tak tylko zwróciłem uwagę na temat popularny
  • Odpowiedz
@hannazdanowska: Pani Prezydent, a ma już Pani pomysł na pierwsze święta nowej Piotrkowskiej? Idąc dobry tokiem rozumowania to świąteczna atmosfera powinna udzielić się jej bardziej niż kiedykolwiek. Bo oczywiście zakładam reelekcję.

@jankotron: Niestety ale ZDiT trzeba kontrolować, trzeba patrzeć im na ręce i pilnować nawet ich najprostszych czynności. No i oczywiście gnębić masą podpisanych maili.
  • Odpowiedz