Wpis z mikrobloga

Jeden ze współorganizatorów Marszu Niepodległości:

Wracając po Marszu na parkingu gdzie stały autokary, policja wyłapywała przypadkowe osoby i w miejscach postronnych biła ludzi pałkami (po nogach), łapano zupełnie przypadkowe osoby i traktowano ich, w sposób uwłaczający godności człowieka. To jest 25 lat wolności, o których mówił Bronisław Komorowski.

#marszniepodleglosci
  • 5
  • Odpowiedz
@polik95: Ja widziałem spisywanie losowych osób i prowadzenie ich w okolice radiowozów, ale we wnękach rzeczywiście czaili się, jak ZOMOwcy z pałkami, kto wie co się za kulisami działo?
  • Odpowiedz