[a.....2]

Opowiem wam co mnie dzisiaj spotkało na drodze i jaka kara spotkała szeryfa drogowego :D:

godzina przed 8 rano, korek ok. 700m na lewym pasie bo na prawym zwężenie, ja jadę prawym pasem bo przed samym zwężeniem jest wjazd na teren firmy która robi przeglądy samochodowe (jest tam mój znajomy, umówiłem się z nim że przyjadę na 8 rano żeby podbił mi przegląd bo o 8:30 zaczynam pracę)i tak jadę tym prawym pasem, omijam korek i nagle gość ostro wyjeżdża mi na prawy pas żeby mnie zablokować, zacząłem trąbić na niego i tak trzymałem klakson prawie 1 minute (na prawdę długo) aż gość który mnie zablokował wysiadł z samochodu i idzie w moją stronę .... podchodzi do auta i tucze w szybę, odsunąłem trochę szybę żeby go słyszeć i on najeżdża na mnie że kto mi dał prawo jazdy, że cham jestem bo wszyscy stoją a ja ich omijam, itd, itp. więc tłumaczę mu że nie jadę tym pasem żeby ominąć korek tylko jadę na przegląd i wjazd na plac jest przed samym zwężeniem z prawego pasa, ale on dalej że skoro tak chcę zrobić to i tak powinienem jechać w korku i przed samym wjazdem zmienić pas, więc się uśmiechnąłem chamsko do niego i zasunąłem szybę a on dalej coś krzyczał to pod głosiłem radio żeby go nie było słychać.... gość zrobił się taki czerwony jak burak, że go olałem i napluł mi na boczną szybę .... jak patrzył się na mnie to pokręciłem głową i popukałem się w głowę, a on jeszcze bardziej czerwony napluł mi na przednią szybę ... -,- już miałem do niego wysiadać ale słyszę dźwięk sygnału policyjnego :D patrzę w lusterko a na lewym pasie dwa auta dalej stoi radiowóz i oczywiście zatrzymał mnie i tego "plujka". Policjanci wytłumaczyli mu co źle robi, że po to jest ten pas żeby nim jechać a gość się z nimi kłóci że ma rację i coś przygadał im że są tak samo chamy i buraki i że się nie znają na przepisach.... Policjanci nie chcieli z nim się kłócić więc przystąpili do wypisywania mandatów .... Cały czas obserwowali to zdarzenie i zaczęli mu wyliczać mandaty :D m.in. za wymuszenie pierwszeństwa przy zmianie pasa ruchu, za zatrzymanie ruchu, za opuszczenie auta i zostawienie odpalonego bez opieki, itd.... wyliczyli mu około 6 wykroczeń i gość razem dostał 750 zł mandatu i 6 pkt karnych łącznie :D a mi powiedzieli, że dostanę tylko upomnienie za używanie sygnału dźwiękowego :D Żałujcie że nie widzieliście jak gość kozaczył że nie płaci żadnego mandatu a policjanci zaczęli mu mówić że sprawa do sądu i czym to grozi.... Plujek tak zmiękł że od razu zaczął przepraszać policjantów, że tak nie zrobi więcej, że kiedyś tego nie było na drodze i nie uczyli na kursie na prawo jazdy :D Wszystko trwało prawie do godziny 9.00 i trochę się spóźniłem do pracy, zresztą ten plujek też bo błagał policjantów że prace ma o 8 i żeby go już puścili ;D ale warto było :)

Nie pamiętam rejestracji.... ale początek był TLW nr włoszczowskie ze świętokrzyskiego, auto ciemny czerwony peugeot 206.....

Aż miło widzieć że policja już zaczyna się zabierać za tych debili na drodze :)

#szeryfdrogowy #poprawahumoru #heheszki

[PanKara]

@artur1792: kara? ktoś mnie wołał?

[a.....2]

chociaż tyle co mu dali to i tak za mało ....

[egoistyczny_logistyk]

@artur1792: aż serce rośnie.